To pierwsze takie porozumienie w Polsce. Jak podkreślają obie strony, chodzi o promowanie świadomości, a także zachęcanie pracowników pogotowia do zgłaszania wszelkich przypadków zaniedbań lub przemocy wobec zwierząt. Dodatkowo porozumienie reguluje między innymi zasady postępowania ratowników medycznych w sytuacji, gdy stwierdzą w miejscu swojej interwencji przypadki nieodpowiedniego traktowania czy przechowywania zwierząt.
Opieka w schronisku
Porozumienie między Wojewódzkim Pogotowiem Ratunkowym w Katowicach i Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii to jednak nie tylko interweniowanie w przypadkach złego traktowania zwierząt. W wielu sytuacjach czworonogi są przecież wręcz członkami rodziny i rozstanie z nimi może być bardzo trudne.
– Zdarzają się przypadki, kiedy wezwani ratownicy medyczni nie mogą przekonać seniora, że powinien pojechać z nimi do szpitala, bo nie chce zostawić swojego często jedynego przyjaciela – psa, samego – mówi Katarzyna Stachowicz.
W takich sytuacjach – dzięki akcji „oCHROŃmy zwierzęta” – pogotowie także może powiadomić Wojewódzki Inspektorat Weterynarii. W ten sposób pies lub inne zwierzę trafi do schroniska na czas hospitalizacji jego właściciela. A kiedy już pacjent wróci do domu – odzyska swojego pupila.
Czas na Zagłębie?
Katarzyna Stachowicz jest ambasadorką akcji „oCHROŃmy zwierzęta” i promuje ją wraz z psem „Figo”. Sympatyczny golden retriever należy do jednego z pracowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Pomysłodawcą akcji jest Paweł Nowicki, pełnomocnik dyrektora WPR.
Akcja prowadzona jest od kwietnia, na razie w tej części województwa śląskiego, w której działa Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe. Ale wszystko wskazuje na to, że obszar działania akcji „oCHROŃmy zwierzęta” może się powiększyć.
– Chcemy ją poszerzyć, między innymi także o Zagłębie, gdzie działa Rejonowe Pogotowie Ratunkowe – mówi Katarzyna Stachowicz.