Alkohol niszczy wątroby Polaków. "Zaczyna dominować marskość alkoholowa"

Alkoholowa marskość wątroby zaczyna dominować nad wirusowym zapaleniem typu C. - Problemy z wątrobą dotyczą nie tylko ludzi nieumiarkowanych w piciu, ale także nieumiarkowanych w jedzeniu. Do marskości prowadzi także stłuszczeniowa choroba wątroby - tłumaczy prof. Marta Wawrzynowicz-Syczewska. Bieg po Nowe Życie w Wiśle jak zwykle poprzedziła seria rozmów z ekspertami od transplantologii.

Pixabay
Alkohol

W sobotę, 13 maja, w Wiśle odbędzie się 22. Bieg po Nowe Życie. To inicjatywa, która zwraca uwagę zarówno na sukcesy, jak i potrzeby oraz wyzwania, które stoją przed transplantologią w Polsce. Zapoczątkował ją znany bokser Przemysław Saleta, który w 2007 roku oddał nerkę swojej córce.

Bieg jak co roku poprzedziła seria rozmów z ekspertami od transplantologii. Jednym z tematów była wątroba. To o tyle ważne i aktualne, że w ostatnich tygodniach rozpętała się burza dotycząca reklam alkoholu w internecie. Prokuratura Rejonowa w Warszawie postawiła zarzuty m.in. Kubie Wojewódzkiemu i Januszowi Palikotowi. Z kolei aktywista Jan Śpiewak zaczął jeszcze głośniej mówić o katastrofalnych skutkach promocji i spożywania alkoholu.

- Do niedawna najpowszechniejsza była marskość spowodowana wirusowym zapaleniem wątroby typu C, co teraz szczęśliwie potrafimy leczyć, więc za kilka lat ten problem zniknie. Zaczyna jednak dominować marskość alkoholowa. Problemy z wątrobą dotyczą nie tylko ludzi nieumiarkowanych w piciu, ale także nieumiarkowanych w jedzeniu. Do marskości prowadzi także stłuszczeniowa choroba wątroby - tłumaczy prof. Marta Wawrzynowicz-Syczewska z SPWSZ w Szczecinie.

Choć wątroba jest wyjątkowym organem, który do pewnego stopnia potrafi się regenerować, to przekroczenie tej granicy kończy się marskością, a w konsekwencji nawet śmiercią. U mężczyzn ten problem występuje dwa razy częściej niż u kobiet, m.in. dlatego, że to oni częściej nadużywają alkoholu w dużych ilościach.

Początkowo marskość wątroby leczy się poprzez profilaktykę i farmakologię, a przeszczep to ostateczność. Sama operacja jest jednak bardzo trudna. Może trwać od kilku do kilkunastu godzin.

- Nie każdy może ten zabieg wykonać. Trzeba zaszyć żyłę główną, tętnicę wątrobową, żyłę zwrotną, przewód żółciowy… - to wszystko niesie za sobą ryzyko. Każda wątroba jest inna. Zwykle ma jedną tętnice, a zdarzają się takie z trzema. Wtedy chirurg musi wiedzieć, jak to obejść - wyjaśnia dr Samir Zeair, który w SPWSZ w Szczecinie przeszczepił już ponad 600 wątrób. Najdłuższa operacja trwała ponad 16 godzin.

Wszystkie rozmowy z ekspertami są dostępne na kanale YouTube Biegu po Nowe życie:

Prof tomasz pietrzykowski miasto nauki katowice

Może Cię zainteresować:

Prof. Tomasz Pietrzykowski w ŚLĄZAQ: Cieszę się, że centrum nauki w Katowicach nie powstało

Autor: Patryk Osadnik

12/05/2023

Lukasz kohut europejska stolica kultury slazaq

Może Cię zainteresować:

Łukasz Kohut w ŚLĄZAQ o Europejskiej Stolicy Kultury. "Koło zamachowe dla turystyki w całej Metropolii"

Autor: Patryk Osadnik

05/05/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon