„Mały atom” mógłby stanąć nie tylko w Dąbrowie Górniczej
O małych, modułowych reaktorach atomowych stało się w Polsce głośno głównie za sprawą wspólnego projektu PKN Orlen i należącego do Michała Sołowowa koncernu Synthos. Wiosną tego roku ogłosiły one planowane lokalizacje pierwszych siedmiu instalacji tego typu. Jedną z nich miałaby zostać Dąbrowa Górnicza. Miałoby tam zostać wybudowanych kilka (4 bądź 6) reaktorów, zasilających w energię elektryczną należącą do ArcelorMittal Poland dawną Hutę Katowice.
To jednak nie jedyna tego typu instalacja, która mogłaby stanąć na terenie naszego regionu. W rozmowie z nami Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ujawnił, że KSSE podpisała umowę z amerykańską spółka Last Energy dotyczącą poszukiwania potencjalnych inwestorów i miejsc na budowę małych reaktorów atomowych. Jak doprecyzował amerykańska firma chciałaby od 1 stycznia 2026 r. dostarczać dużym odbiorcom w Strefie zieloną energię pochodzącą z reaktora o mocy 200 MW.
– Mamy takich inwestorów, którzy płacą powyżej miliarda złotych za energię. Dla nich to szansa mieć zielone, stabilne źródło energii – mówił nam Michałek.
W Katowicach zbudowano prototyp. Amerykanie marzą o seryjnej produkcji
Amerykanie z Last Energy właśnie zaprezentowali prototyp modułu swojego reaktora. Nastąpiło to podczas odbywającego się w tym tygodniu w Warszawie PAIH Forum Biznesu. Wysoka na 14 metrów instalacja stanęła w stolicy przed PGE Narodowym. To, co z naszej perspektywy szczególnie musi zwracać uwagę to fakt, że instalacja ta została w całości wyprodukowana w partnerstwie z katowicką spółką Energoinstal (pracowało nad nią tu 150 osób).
– Przez 25 lat wykonałem 500 projektów w energetyce i każdy był inny. Mogę powiedzieć, że nigdy nie widziałem wśród swoich współpracowników takiego entuzjazmu, jak teraz – mówił Michał Więcek, prezes Energoinstalu podczas debaty odbywającej się w ramach PAIH Forum Biznesu.
Amerykanie liczą, że na prototypie się nie skończy. Zakładają, że pierwszy z ich reaktorów mógłby zacząć działać w Polsce już za 3 lata. Podkreślają, że ich projekt bazuje na technologii stosowanej w ponad 300 obecnie działających reaktorach na świecie, a także to, że ze względu na niewielki rozmiar i moc reaktora (20 MWe), elektrownia może być chłodzona powietrzem, zaś obszar potrzebny do realizacji projektu to jedynie 5 ha. Liczą też, że właśnie w naszym kraju uruchomią seryjną produkcję modułów elektrowni atomowej.
Biznes kupi prąd, a ciepło trafi do miejskich sieci?
– Macie wykwalifikowane kadry i zaplecze przemysłowe, a z drugiej strony – problem energetyczny. Jesteście jednym z najważniejszych partnerów USA. Czy jest lepsze miejsce, na które moglibyśmy postawić? – pyta prezes firmy Bret Kugelmass. Jak podkreśla, Polska to dla jego firmy jeden z najważniejszych europejskich rynków, a a zarazem idealne miejsce na regionalny hub dla rozwijanej przez nią technologii.
– Najwięksi polscy gracze w sektorze przemysłu mogą już za kilka lat napędzać zakłady lokalnie produkowaną czystą energią. Do tego nasza technologia idealnie nadaje się do zastosowania jako elektrociepłownie, na których opiera się rynek ciepłownictwa w Polsce – wtóruje mu Damian Jamroz, prezes zarządu Last Energy Polska. Jego zdaniem z punktu widzenia technologicznego, nie istnieje żadna bariera, aby pierwsza elektrownia Last Energy nie powstała do 2026 roku. – Wszystko zależy od decydentów na poziomie rządowym – dodaje.
Przedstawiciele firmy zwracają uwagę, że na wdrożeniu SMR-ów skorzystać może nie tylko biznes, dla którego instalacje te staną się dostarczycielami taniej energii elektrycznej, ale także przedsiębiorstwa ciepłownicze w miastach. Wszystko dlatego, że reaktory te „przy okazji” wytwarzają dużą ilość ciepła (jeden reaktor pokrywa potrzeby ciepłownicze stutysięcznej aglomeracji). Już w najbliższych dniach menadżerowi firmy mają rozmawiać w tej sprawie z przedstawicielami pięciu polskich miast.
---------------------------------------------------------------------------------
Podoba Ci się ten artykuł? Zapisz się do newslettera ŚLĄZAGA, a będziesz mieć pewność, że nie przegapisz innych naszych ciekawych tekstów. Zapisy: www.slazag.pl/newsletter
Może Cię zainteresować:
Żegnaj czarny Śląsku. W naszych miastach niebawem powstaną reaktory atomowe
Może Cię zainteresować: