Początek 2024 roku wskazuje, że w Pyrzowicach pobity zostanie kolejny rekord. W styczniu obsłużono tam 307 521 podróżnych, to o 15,1 proc. więcej niż w styczniu 2023 roku. W lutym 303 860 pasażerów (wzrost o 20,5 proc.), a w marcu 313 828 podróżnych (wzrost o 13,8 proc.).
- Bijemy rekord za rekordem i bardzo nas to cieszy. Cieszy nas także to, że mamy infrastrukturę, która pozwala nam na obsługę lotów pasażerskich oraz cargo, a także na remontowanie samolotów. Jesteśmy lotniskiem wielofunkcyjnym. Nie byłoby to możliwe gdyby nie wejście Polski do Unii Europejskiej – mówi w ŚLĄZAQ Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego.
Pierwszy lot Wizz Aira był z Pyrzowic do Londynu
Prezes GTL przypomniał, że Wizz Air, który jest jednym z większych tanich przewoźników w Unii Europejskiej, zaczynał swoją działaność w Pyrzowicach w 2004 roku. Pierwszy lot, który Wizz Air zrealizował, to był lot z Pyrzowic do Londynu. - Tak się zaczęła historia Wizz Aira, ale także duże wzrosty w Pyrzowicach. Od tego czasu wiele się zmieniło, było wiele inwestycji i znacznie poprawiły się warunki operacyjne oraz komfort obsługi pasażerów – zaznacza Artur Tomasik. (Interesujesz się Śląskiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Prezes Tomasik wylicza, że przez minione 20 lat uzyskali w Pyrzowicach prawie 2,5 mld zł przychodów. Skumulowany zysk EBITDA był na poziomie 800 mln zł i wypracowano ponad 220 mln zł zysku netto. Na inwestycje w Katowice Airport wydano w tym czasie 1,2 mld zł, z czego 200 mln zł pochodziło ze środków unijnych. - Takiego rozwoju by nie było gdbyby nie otwarte niebo na Unią Europejską – zaznacza.
Przełomowy moment w rozwoju lotniska w Pyrzowicach to pojawienie się tanich linii lotniczych - najpierw Wizz Aira, a później Ryanaira. Prezes GTL przypomina w ŚLĄZAQ, że w 2004 roku wszystkie porty lotnicze w Polsce obsługiwały ok. 8 mln pasażerów, w tym niecałe 3 mln przypadało na porty regionalne. Z kolei w 2023 r. było to już ponad 52 mln pasażerów, w tym na porty regionalne przypadło 34 mln, a lotnisko w Pyrzowicach obsłużyło 5,6 mln podróżnych.
- Widać jaka skala wzrostu była na przestrzeni tych ostatnich lat. Jak dużo pasażerów obsługuje rynek polski, jak dużo na tym rynku obsługują Pyrzowice. Jesteśmy jednym z trzech portów regionalnych, które mają taką zdolność i infrastrukturę, że są w stanie obsłużyć 10 mln pasażerów rocznie. Na to będą ukierunkowane nasze przyszłe inwestycje - podkreśla Artur Tomasik.
Ponad 1,5 mld złotych na inwestycje w Pyrzowicach
Najważniejsza z planowanych inwestycji to rozbudowa terminalu. W tym roku ma się odbyć przetarg na projekt, który będzie obejmował nie tylko terminal, ale cały układ komunikacyjny przed terminalem. Kończy się już rozbudowa jednego z parkingów na lotnisku i na sezon ma być gotowych dodatkowych 700 miejsc, jest też zgoda na budowę kolejnych 900 miejsc.
Powstanie także m.in. węzeł przeładunkowy do przeładunku towarów i paliw w oparciu o bocznicę kolejową (ta inwestycja ma się rozpocząć jeszcze w tym roku) oraz nowy, czwarty już, hangar techniczny. W sumie do 2028 roku zaplanowano około 20 inwestycji, które mają kosztować ponad 1,5 mld zł.
Cała rozmowa z Arturem Tomasikiem do zobaczenia na naszym kanale YouTube:
Może Cię zainteresować:
Wróciliśmy na swoją właściwą pozycję w Unii Europejskiej. Grzegorz Wolnik w ŚLĄZAQ
Może Cię zainteresować:
Kazimierz Karolczak w ŚLĄZAQ: 20 lat w UE? Efekty przemian widać w każdym naszym mieście
Może Cię zainteresować: