Aż cztery nocne wybuchy w kopalni Pniówek. W pierwszym z nim ranni zostali ratownicy, część z nich ma poważne obrażenia

W nocy z czwartku na piątek w kopalni Pniówek doszło do aż czterech wybuchów. Wszystkie miały miejsce w rejonie prowadzonej akcji ratunkowej. Po pierwszych wybuchu ranni byli ratownicy, po kolejnych na dole już nie było nikogo. Do szpitali trafiło w sumie 10 osób.

Jastrzębska Spółka Węglowa - Dawid Lach
Górnik JSW

Kierownik akcji ratunkowej w Kopalni Pniówek w Pawłowicach, gdzie poszukiwanych jest siedmiu górników, poinformował o tym, że ostatniej nocy w rejonie prowadzenia działań doszło do aż czterech wybuchów metanu. Po pierwszym wybuchu ranni zostali ratownicy. Gdy metan wybuchał po raz kolejny to na dole nie było już nikogo.

- Do zdarzenia doszło podczas pracy ratowników górniczych przy wydłużaniu lutniociągu w chodniku N-12 w rejonie ściany N-6, który miał umożliwiać dojście do poszukiwanych górników w ścianie. Po dołożeniu kolejnej lutni, w trakcie wycofywania ratowników doszło do kolejnych wybuchów, w wyniku których podmuchy objęły 10 ratowników, którzy ulegli urazom. Wszyscy po wyjechaniu na powierzchnie trafili do okolicznych szpitali, większość z nich na obserwację - poinformowało biuro prasowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Nieoficjalnie wiadomo, że stan trzech mężczyzn jest ciężki.

JSW zapewnia, że wszyscy ratownicy opuścili zagrożony rejon o własnych siłach. Niestety wybuchy wstrzymały prace przy budowie lutniociągu, a co za tym idzie, również akcję poszukiwawczą siedmiu pracowników, którzy ucierpieli podczas wybuchów, które miały miejsce w środę.

Kopalnia Pniówek

Może Cię zainteresować:

W kopalni Pniówek doszło do kolejnego wybuchu. Poszkodowani ratownicy

Autor: Redakcja

21/04/2022

Tak wygląda wybuch metanu

Może Cię zainteresować:

Tak wygląda wybuch metanu w kopalni. Potężna siła i temperatura dochodząca do nawet 1000 stopni Celsjusza

Autor: Arkadiusz Nauka

20/04/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon