Bana wolności ruszyła w trasę po GZM
Bana wolności przez następne dwa miesiące będzie kursować po aglomeracji górnośląsko-zagłębiowskiej, przewożąc pasażerów na różnych liniach Tramwajów Śląskich. Inicjatywa Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności ma na celu uczczenie przełomowych wydarzeń, które doprowadziły do upadku komunizmu w Polsce i odzyskania wolności w 1989 roku. Oddaje hołd bohaterom antykomunistycznego podziemia.
Wielki napis nad drzwiami tramwaju „Bana wolności 1980-1989” przypomina ważne i trudne lata 80. XX wieku. Fala nadziei, od której rozpoczęła się dekada, została brutalnie stłamszona wprowadzeniem stanu wojennego i jego konsekwencjami w kolejnych latach. Napis na tramwaju „Wystawa multimedialna w ŚCWiS” jest z kolei zaproszeniem do odwiedzenia ekspozycji w Centrum.
- Przede wszystkim chcieliśmy oddać głos ludziom, którzy tamte czasy pamiętali, często nam opowiadali, chcieliśmy się tym podzielić, jak to wyglądało z ich perspektywy, czym dla nich była wolność i czym była solidarność - skomentował dr Robert Ciupa, dyrektor ŚCWiS, na antenie TVP Katowice.
Tramwaj przypomina o ważnych wydarzeniach
Dwie archiwalne, czarno-białe fotografie wypełniające całą zewnętrzną ścianę środkowej części pojazdu, ukazują dwa wymowne epizody. Są to zdjęcia z odległych od siebie w czasie manifestacji w centrum Katowic - z początku i z końca lat 80. Oba wydarzenia łączy społeczna mobilizacja, bunt wobec totalitaryzmu i odwaga uczestników.
Przewrócona milicyjna nyska na jednej z fotografii oddaje napięcie, jakie towarzyszyło tej walce. Była to walka pełna nadziei i ostatecznie zakończona zwycięstwem, co przypomina widoczny również na tramwaju wizerunek dłoni ułożonej w wymowną literę V.
Trzecia fotografia na boku tramwaju przypomina, że walka o wolność miała wysoką cenę, nawet utraty życia. Zdjęcie pochodzi z ekspozycji ŚCWiS, na której uwieczniono nazwiska i wizerunki kilkudziesięciu znanych ofiar śmiertelnych stanu wojennego.
We wnętrzu pasażer również otrzyma porcję historii. Krótkie cytaty z wypowiedzi różnych uczestników pamiętnych wydarzeń oddają niepowtarzalny klimat tamtych dni. Przypominają też jak ważna była to historia i jak duże znaczenie może mieć dla polskiej dumy narodowej.
Są wśród nich zarówno tak proste, a jednocześnie wymowne słowa, jak Teresy Jasińskiej-Brodzkiej: „Myśmy po prostu czuli się wolni.”, jak też wiele mówiące Leszka Waliszewskiego: „Atmosfera w »Solidarności« była niezwykła. Czuliśmy, że jesteśmy przyjaciółmi. Obojętnie kto jaką funkcję pełnił.”
Może Cię zainteresować: