Mieszkać w domu w mieście z widokiem na parkową zieleń. To marzenie każdego mieszczucha. Jednak architektom z pracowni TTAT z Katowic udało się osiągnąć coś więcej - w zaprojektowanym przez nich Domu na Styku w Czeladzi, z widokiem na Park Grabek, czuje się tak, jakby wręcz mieszkało się w ogrodzie. I to w środku metropolii!
Natura dominuje nad budynkiem
Do tego nowoczesna architektura parterowego domu urzeka prostotą, a jednocześnie zachwyca ciekawymi rozwiązaniami, np. krzywizną elewacji od strony ogrodu.
Dom na Styku, Czeladź
Autorzy: Magdalena Tokarska, Piotr Tokarski
Współpraca: Tymon Czyżewski, Kasjan Stabik, Aleksandra Stolecka, Bartosz Wolny,
Inwestor: Prywatny
Powierzchnia terenu: 633,25 m²
Powierzchnia użytkowa: 148,71 m²
Zdjęcia: Tomasz Zakrzewski
Dom powstał na niedużej działce miejskiej, której charakterystyczną cechą jest bezpośredni styk wschodniej granicy z Parkiem Grabek - jednym z największych terenów zielonych w Czeladzi.
- Sąsiedztwo działki z bujną zielenią parku stało się punktem startowym genezy projektu - tłumaczą projektanci. - Naszym celem było stworzenie domu maksymalnie otwartego na przyrodę, którego bryła nie będzie dominować i wkomponuje się w sąsiadującą z działką zieleń. Z drugiej jednak strony, Dom na Styku został zlokalizowany na działce o charakterze miejskim, stąd jego forma powinna była wpisywać się w zabudowę dzielnicy mieszkaniowej Czeladzi. Założeniem projektowym stało się zatem odnalezienie odpowiedniego balansu i symbiozy pomiędzy architekturą domu jako tworu ludzkiego, a zielenią jako świata ożywionego - dodają.
Wklęsła elewacja od strony parku
Określono lokalizację projektowanego obiektu wzdłuż zachodniej granicy działki, uwalniając jak największy obszar we wschodniej jej części, umożliwiając tym samym organizację ogrodu. Wykształcona przestrzeń pomiędzy domem a Parkiem Grabek to przestrzeń styku dwóch światów: zabudowy i zieleni.
Półokrągła, wklęsła od strony domu, elewacja z dużymi przeszkleniami po wschodniej stronie nie jest przypadkowa. Architekci poprzez nią chcieli podkreślić, że przyroda niejako odciska piętno na strukturze domu, wkrada się do niego.
Dom na Styku jest budynkiem parterowym z wykształconym od strony drogi dojazdowej podjazdem wraz ze strefą wejściową otwartą na drogę. Pozostałą część działki, zachowując prywatność mieszkańców, oddziela mur zmiennej wysokości: od strony drogi wysoki, obniżający się w kierunku zieleni parkowej. Zabieg ten zapewnia prywatność od strony zabudowy, a widok od strony Parku Grabek.
Pomieszczenia maksymalnie otwierają się na park
Z podjazdu dostajemy się do garażu lub wiatrołapu. Przy wejściu znajdują się gabinet, kuchnia oraz blok z łazienką, pomieszczeniem porządkowym i spiżarnią. Z komunikacji dostajemy się do strefy jadalnianej i salonu, która dzięki otwarciu na dwie strony uzyskuje optymalne doświetlenie zarówno od wschodu jak i zachodu. Drugi gabinet i strefa nocna z sypialnią i łazienką są dostępne z części dziennej. Zarówno, gabinety, jak i kuchnia z jadalnią i salonem w maksymalny sposób otwierają się na ogród i zieleń Parku Grabek.
- Ważnym aspektem projektu było kształtowanie przestrzeni wewnątrz domu - tłumaczą architekci. - Poszczególne pomieszczenia strefy dziennej rozlokowane są wzdłuż elewacji wschodniej, zapewniając im widok na zieleń Parku Grabek. Pomieszczenie kuchni oraz gabinet dostępny z salonu zostały wydzielone przeziernymi przeszkleniami, zapewniając tym samym możliwie jak najbardziej panoramiczne otwarcie na zieleń ze strefy dziennej - dodają.
W projekcie Domu na Styku dużą rolę odgrywa światło. Przeszklenia oddzielające poszczególne pomieszczenia dzienne oraz wykreowanie przestrzeni salonu z jadalnią otwartą zarówno na wschód, jak i na zachód zapewniają optymalną dozę doświetlenia w całym domu.
Wnętrze domu zostało zaprojektowane jako minimalistyczne. Dominuje biel ścian korespondujących z elewacją budynku. Elementami ocieplającymi stały się ściany oraz meble wykonane z drewna modrzewiowego, które nawiązuje do drzew rosnących wzdłuż wspólnej granicy działki i Parku Grabek.