Bogdan Święczkowski – kontrowersyjny prokurator z Sosnowca – został Prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Prezydent Andrzej Duda powołał sędziego Trybunału Konstytucyjnego – Bogdana Święczkowskiego – na prezesa tego organu. Były Prokurator Krajowy i były szef służb specjalnych, pochodzący z Sosnowca kolega Zbigniewa Ziobry, zastąpi na stanowisku Julię Przyłębską.

Kancelaria Prezydenta RP
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda i prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski podczas uroczystości wręczenia nominacji. 9 grudnia 2024

Postanowieniem z 9 grudnia 2024 roku, Andrzej Duda, prezydent Rzeczpospolitej Polskiej powołał sędziego Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego na stanowisko Prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Ceremonia wręczenia aktu powołania odbyła się w Pałacu Prezydenckim.

Potrzebna jest na tym stanowisku osoba, która nie tylko umie podejmować decyzje, która nie tylko nie boi się podejmować decyzji, ale przede wszystkim, która ma wielkie doświadczenie zarządcze w instytucjach, których działanie nie jest łatwe mówi prezydent Duda.

Kim jest Bogdan Święczkowski?

Prezes TK urodził się w Sosnowcu, 22 maja 1970 roku. W 1994 roku ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, gdzie poznał m. in. przyszłego Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego – Zbigniewa Ziobrę.

Bezpośrednio po studiach odbył aplikację prokuratorską w Prokuraturze Rejonowej w Tychach. Następnie, od 1996 roku, pracował w Prokuraturze Rejonowej w Sosnowcu roku jako asesor, a od 1998 roku – jako prokurator. Od 2001 roku pracował jako prokurator Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Najpierw w jej wydziale śledczym, a od roku 2003 – w wydziale do zwalczania przestępczości zorganizowanej. Rok 2005 przyniósł Bogdanowi Święczkowskiemu awans do Prokuratury Krajowej, w której został zastępcą dyrektora PK oraz dyrektorem Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej. Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym był w tym czasie Zbigniew Ziobro. To on powołał swojego zaufanego kolegę ze studiów do nadzorowania i koordynacji najważniejszych śledztw w sprawach finansowych i gospodarczych oraz dotyczących zorganizowanych grup przestępczych.

13 września 2006 Bogdan Święczkowski został mianowany pełniącym obowiązki szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a 19 października 2006 został powołany na szefa tej służby. Po wyborach parlamentarnych, które odbyły się w wyniku samorozwiązania Sejmu i które wygrała dotychczasowa opozycja, 2 listopada 2007 został odwołany ze stanowiska szefa ABW. Powrócił wówczas na stanowisko prokuratora Prokuratury Krajowej, z której następnie odszedł w stan spoczynku w 2010 roku, to jest z momentem jej likwidacji i utworzenia Prokuratury Generalnej.

W wyborach samorządowych 2010 roku został wybrany na radnego Sejmiku Województwa Śląskiego, jako kandydat bezpartyjny z listy Prawa i Sprawiedliwości.

W wyborach parlamentarnych 2011 roku kandydował do Sejmu – ponownie jako bezpartyjny z list Prawa i Sprawiedliwości, w okręgu wałbrzyskim. Zdobył mandat posła, lecz odmówił zrzeczenia się statusu prokuratora w stanie spoczynku, w następstwie czego ówczesny Marszałek Sejmu (Grzegorz Schetyna) wygasił mandat poselski Bogdana Święczkowskiego, oznajmiając, iż przepisy prawa uniemożliwiają jednoczesne pełnienie obu funkcji. Zainteresowany odwołał się od tej decyzji, lecz Sąd Najwyższy odwołanie oddalił.

4 listopada 2011 Sejmik Województwa Śląskiego wygasił mu także mandat radnego wojewódzkiego. Bogdan Święczkowski odwołał się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który w styczniu 2012 roku odwołanie odrzucił.

Po kolejnej zmianie władzy centralnej, w roku 2015, został powołany przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę na stanowisko podsekretarza stanu w tym ministerstwie, które piastował do 2016 roku. W tym czasie miała miejsce reforma, przeprowadzona przez rządy koalicję Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Porozumienia, w wyniku której ponownie utworzono Prokuraturę Krajową – w miejsce Prokuratury Generalnej. Wówczas Bogdan Święczkowski został powołany na stanowisko Prokuratora Krajowego oraz pierwszego zastępcy Prokuratora Generalnego.

8 lutego 2022 roku Sejm wybrał go na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego, które objął 16 lutego 2022. Kandydaturę zgłosiła grupa posłów ówczesnej koalicji rządowo – parlamentarnej. W 2024 roku – po rezygnacji ze stanowiska Julii Przyłębskiej – zgromadzenie ogólne sędziów TK przedstawiło Prezydentowi RP jego kandydaturę na stanowisko Prezesa Trybunału Konstytucyjnego, jako jedną z dwóch rekomendowanych.

Bogdan Święczkowski jest silnie zaangażowany politycznie. Poparł powstanie partii Solidarna Polska. W kampanii wyborczej do parlamentu, w 2011 roku, pozował do zdjęć w koszulce z napisem "Tusk Vision Network nie oglądam, g...a nie czytam" – stylizowanym tak, by kojarzył się z Gazetą Wyborczą i telewizją TVN.

Mówi się, że utworzenie w Sosnowcu Prokuratury Okręgowej, a następnie Sądu Okręgowego – to inicjatywa Bogdana Święczkowskiego. Jego żona – Małgorzata Hencel-Święczkowska – od 2017 roku jest Prezesem Sądu Rejonowego w Sosnowcu i jednocześnie – od utworzenia sądu okręgowego w tym mieście – jego sędzią.

Wątpliwa pozycja Trybunału Konstytucyjnego

Przypomnijmy, że od 9 lat mamy do czynienia z kryzysem związanym z Trybunałem Konstytucyjnym, do którego przyczyniły się kolejne koalicje rządowo – parlamentarne. Najpierw – w 2015 roku – kończący już kadencję Sejm, zdominowany przez koalicję Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego – wybrał pięcioro sędziów Trybunału Konstytucyjnego, choć prawo miał wskazać jedynie troje sędziów, którym kadencja kończyła się przed zakończeniem kadencji Sejmu. Wobec powyższego dwoje sędziów wybrano bezprawnie "awansem", gdyż ich kadencja upływała już po upływie kadencji parlamentu.

Po wyborach nowy Sejm został zdominowany przez koalicję PiS, SP i Porozumienia, która wybrała pięcioro sędziów. Ponownie doszło do działań wątpliwych prawnie, gdyż poza dwojgiem sędziów, których powołano w miejsce tych, którym kadencja w TK właśnie się kończyła, powołano troje sędziów, zwanych "dublerami" – w miejsce trojga sędziów, których kadencja w TK skończyła się jeszcze podczas minionej kadencji Sejmu i których następcy zostali już wybrani. Od tamtej pory ma miejsce w Polsce kryzys konstytucyjny, polegający na nieuznawaniu przez różne instytucje władzy oraz inne podmioty orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.

Odnośnie tych działań toczy się spór także wśród autorytetów prawniczych, które prezentują stanowiska przeciwstawne. W sprawach związanych z Trybunałem zabierały głos instytucje międzynarodowe. Koalicja rządząca państwem w latach 2015–2023, uznawała jego orzeczenia, podczas gdy obecna koalicja – w marcu 2024 roku – podjęła uchwałę, która mówi m. in. że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od czasu podjęcia uchwały orzeczenia TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

Państwowa Straż Pożarna w akcji (zdjęcie poglądowe)

Może Cię zainteresować:

Sosnowiec. Pożar kamienicy w Modrzejowie. Ewakuacja mieszkańców i zablokowana droga krajowa

Autor: Robert Lechowski

10/12/2024

Pendolino

Może Cię zainteresować:

CPK dostarczył raport. Za kilka miesięcy może się wyjaśnić przyszłość szybkiej kolei przez Śląsk

Autor: Michał Wroński

10/12/2024

Kobieca reprezentacja Polski w piłce nożnej przed meczem Włochy – Polska, rok 1981.

Może Cię zainteresować:

Awans piłkarek na mistrzostwa Europy. 43 lata temu sosnowiecki klub "Czarni" był bazą utworzenia kobiecej reprezentacji Polski

Autor: Robert Lechowski

08/12/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon