Bolesław Piecha: "Nie mamy szans na dalsze rządzenie, po 8 latach zmęczenie materiału zrobiło swoje"

Wygraliśmy wybory, ale to pyrrusowe zwycięstwo. Nie mamy szans na dalsze rządzenie, po 8 latach zmęczenie materiału zrobiło swoje. Nie sądzę też, żeby wyniki znacząco się zmieniły. Oznacza to, że władzę w Polsce przejmuje opozycja - komentuje Bolesław Piecha, były minister zdrowia, lider PiS w Rybniku.

KPRM
Mateusz Morawiecki

W niedzielę, 15 października, o godz. 21.00 poznaliśmy sondażowe wyniki wyborów (exit poll). Najlepszy wynik osiągnęło Prawo i Sprawiedliwość (36,8 proc.). Za nim znalazła się Koalicja Obywatelska (31,6 proc.). Dalej Trzecia Droga (13 proc.) Lewica (8,6) i Konfederacja (6,2 proc.). To partie, które dostały się do Sejmu RP. Wiele wskazuje na to, że obecna opozycja będzie tam stanowić większość - mając (na razie sondażowo) 248 z 460 mandatów.

- Nie przewiduję, żeby ostateczne wyniki jakoś znacząco różniły od wyników sondażowych. Te dają nam zwycięstwo, ale to zwycięstwo pyrrusowe, nie dające szans na stworzenie rządu - komentuje poseł PiS Bolesław Piecha. - 8 lat rządów robi swoje, w każdej demokracji i rzadko zdarza się, by ta ciągłość rządów była dłuższa. Czy nasz wynik każe wątpić w decyzje podejmowane w trakcie kampanii wyborczej? PO i Donald Tusk też grali na polaryzację i też chyba oczekiwania Tuska były większe. To zmęczenie wiecznym konfliktem PO-PiS wykorzystała Trzecia Droga.

Zdaniem Piechy, dobry wynik listy tworzonej przez Polskę 2050 i PSL, to największa niespodzianka tych wyborów. Jest jeszcze druga: fatalny wynik Konfederacji, która liczyła na dwucyfrowe poparcie .

- To partia, czy raczej koalicja partii, która ma dziwne trzony, niespójny program, prezentuje myślenie totalnie... indywidualistyczne. I ta ciągła kontestacja wszystkiego najwyraźniej nie zdobyła uznania Polaków - komentuje były minister zdrowia.

Scenariusz na kolejne tygodnie? Zdaniem Piechy: misję tworzenia rządu pierwszy otrzyma Mateusz Morawiecki. Prezydent Andrzej Duda zapowiadał zresztą niedawno w Polsacie, że to zadanie powierzy przywódcy ugrupowania, które wygrało wybory. Trudno jednak w tym przypadku wierzyć w wotum zaufania (większość sejmowa), dlatego zapewne to Sejm finalnie wyłoni nowego szefa nowego rządu.

- W tej sytuacji praktycznie pewne jest, że władzę w Polsce przejmie opozycja - komentuje Piecha.
Wybory 2023. Donald Tusk i Jarosław Kaczyński

Może Cię zainteresować:

Wyniki wyborów do Sejmu RP. Exit poll: nieznaczne zwycięstwo PiS. Opozycja będzie mieć większość w Sejmie

Autor: Patryk Osadnik

15/10/2023

Maciej Kopiec

Może Cię zainteresować:

Maciej Kopiec (Lewica): Należy przywrócić praworządność i uruchomić pieniądze z KPO

Autor: Patryk Osadnik

15/10/2023

Wybory Ruda Śląska

Może Cię zainteresować:

Wysoka frekwencja w Katowicach. Do godz. 17.00 zagłosowało ponad 60 proc. mieszkańców

Autor: Patryk Osadnik

15/10/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon