Dobroczyńca z Miry
Większości z nas Święty Mikołaj kojarzy się z postacią starszego pana z długą brodą w czerwonym kubraczku. Jest to obraz wykreowany przez popkulturę. Prawdopodobnie był biskupem Miry. Niewiele widomo o jego życiu. Najwcześniejsze wzmianki pochodzą z podań powstałych 200 lat po śmierci świętego. Urodził się w Patarze na terenie obecnej Turcji około 270 roku. Od najmłodszych lat wykazywał się ogromną pobożnością, co często przysparzało mu kłopotów w lokalnej społeczności. Uprzywilejowana pozycja jego rodziny zapewniła mu edukację i środki, aby pomagać ubogim. Jako biskup Miry wykazywał się altruizmem. Znane są dwie legendy, które opowiadają o zasługach Mikołaja dla lokalnej społeczności.
Według jednej z nich, któregoś dnia Mikołaj dowiedział się o biedzie, w którą popadł jeden z jego sąsiadów. Mężczyzna, zmuszony ciężką sytuacją finansową, rozważał oddanie swoich trzech córek do domu publicznego. Święty Mikołaj anonimowo podarował im pieniądze na posag, dzięki którym mogły wyjść za mąż, co uratowało je od prostytucji. Druga mówi, że Mikołaj uratował przed egzekucją trzech niewinnych młodzieńców, upraszając osobiście cesarza Konstantyna I Wielkiego o darowanie im życia.
We wczesnym średniowieczu kult biskupa Miry rozprzestrzenił się po całej Europie. Obecnie głównym miejscem kultu św. Mikołaja jest włoskie Bari. Na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim też możemy znaleźć miejsca przypominające nam o dawnej popularności dobroczyńcy z Miry.
Rotunda z banknotu
Jeżeli podróżujecie do Cieszyna, warto zobaczyć Górę Zamkową z najstarszym, uwiecznionym na 20-złotowym banknocie, zabytkiem sakralnym w Polsce – skonstruowaną w połowie XX wieku Rotundą Św. Mikołaja. Ale jak to? Przecież rotunda w stylu romańskim jest datowana na XI wiek!
Musimy to przyznać z bólem serca, ale rotunda nie była romańska już od gotyku. Cieszyński zabytek żył wieloma życiami. Był obiektem sakralnym, został zdesakralizowany, był częścią zamku, spichlerza, budynkiem gospodarczym. Miał romańskie małe okienka, gotyckie strzeliste łuki i klasycystyczne zdobienia. Rotunda wraz z zamkiem odniosła ogromne szkody w wojnie trzydziestoletniej. Budynek przywrócono do pierwotnego kształtu w połowie XX wieku, wstrzyknięto w mury 40 ton cementu i ponownie uświęcono. Przez lata nie wiadomo było także, kto jest pierwotnym patronem obiektu. Według niektórych podań mógł być to św. Wacław. Teraz budowla jest symbolem zwierzchnictwa dynastii Piastów nad Śląskiem Cieszyńskim.
Czy nazwa Mikołów pochodzi od św. Mikołaja?
Nazwa Mikołowa prawdopodobnie pochodzi od imienia Mikołaj, choć nie jest pewne, czy odnosi się do św. Mikołaja Biskupa, czy też do bogatego dziedzica imieniem Mikołaj, który mógł mieszkać w okolicy. Wspierają to dawne nazwy miasta, takie jak Miculow, Mikulau, Mikulow, Mikulów (ta ostatnia funkcjonowała do 1824 roku). Tezę o pochodzeniu nazwy od imienia świętego wspiera fakt, że najstarsza świątynia w mieście jest mu poświęcona. Jednak, gdy zagłębimy się w temat, dowiemy się, że zabytkowy drewniany kościółek św. Mikołaja w Borowej Wsi (sołectwie Mikołowa) pochodzi z pobliskich Przyszowic, a na teren dzisiejszego Mikołowa przeniesiono go na chwilę przed II wojną światową. W 1830 roku miasto figurowało w spisie miejscowości jako Nicolai (niem.) i Mikołow (pol.). Istnieje także legenda o handlarzach bydłem, którzy w tych okolicach złożyli ślubowanie św. Mikołajowi, obiecując zbudowanie kaplicy, gdy ich bydło wyzdrowieje. Co jakoby miało miejsce.
Dawna cerkiew w Sosnowcu
Na początku XX wieku liczba prawosławnych mieszkańców Sosnowca wzrosła do 3 tysięcy, co skłoniło do budowy nowej cerkwi. Sosnowiecka Spółka Akcyjna ofiarowała działkę, a przewodniczącym komitetu budowlanego został fabrykant Franz Schön. Budowę nadzorował technik Jastrzębski. Kamień węgielny położono 27 maja 1901 roku. Cerkiew, zaprojektowana przez Władimira N. Pokrowskiego w stylu neobizantyjskim, mogła pomieścić 1200 osób i miała pięć kopuł oraz dzwonnicę. Wnętrze wyposażono w centralne ogrzewanie, elektryczne oświetlenie, a ikonostas wykonał moskiewski mistrz Sokołow. Całkowity koszt budowy wyniósł 90 tys. rubli, a jej finansowanie wsparli m.in. Franz Schön, Henryk Dietel i Spółka Węglowa. Cerkiew, poświęcona św. Mikołajowi Cudotwórcy, została wyświęcona 26 października 1906 roku. Po I wojnie światowej, w 1918 roku, władze II Rzeczypospolitej przekazały budynek Kościołowi Katolickiemu, który konsekrował go jako kościół św. Jakuba. Mniej więcej w tym czasie, gdy mikołowianie przeprowadzali drewniany kościółek, sosnowiczanie rozbierali dawną cerkiew. Budowlę wysadzono w powietrze w maju 1938 roku, pomimo sprzeciwu lokalnych władz kościelnych. Władzom II Rzeczypospolitej dawna cerkiew kojarzyła się z "pięścią imperializmu rosyjskiego grożącą Polsce". Przetrwał jedynie ikonostas, który obecnie znajduje się w przed ołtarzem bocznym soboru Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy we Wrocławiu.
Może Cię zainteresować: