Lata 60. XX wieku to bardzo intensywny rozwój Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku. Po wielkich inwestycjach w latach 50. (Stadion Śląski, Planetarium Śląskie, Wesołe Miasteczko czy 5-kilometrowa trasa kolejki wąskotorowej) w kolejnej dekadzie funkcjonować zaczęło kąpielisko „Fala” (1966), hala wystawowa „Kapelusz” (1968), rosarium i najwyższa wówczas na świecie wieżowa szklarnia, a także ośrodek PTTK (1962) wraz z ośrodkiem harcerskim (1963), polem namiotowym i strzelnicą sportową.
Wieża skoków i wieża szklarniowa
Fotografie z węgierskiego archiwum przenoszą nas w tamte czasy. Oto widzimy kąpielisko „Fala”, które zaprojektowali Alojzy Wróblewski, Jan Kozub i Franciszek Ryszard Koczy. Zostało oddane do użytku 12 czerwca 1966 i mogło pomieścić 15 tys. osób. Obiekt, dodajmy, został uznany za wybitne osiągnięcie polskiej architektury sportowej. Na zdjęciach widać słynną wieżę skoków, która pozostanie symbolem „Fali” także po trwającym obecnie remoncie.
A w tle? Tak, to słynna szklarnia wieżowa, która powstała w oparciu o projekt wiedeńskiego architekta, prof. Othmara Ruthnera. Miała 54 metry wysokości, co czyniło z niej najwyższą tego typu konstrukcję na świecie. Wieża miała 11 metrów średnicy i tysiąc metrów powierzchni użytkowej. Co ciekawe, uprawa roślin w szklarni była mocno zautomatyzowana – półki były ruchome i przemieszczały się tak, aby wszystkie rośliny były w ciągu dnia odpowiednio doświetlone. Także nawożenie było zautomatyzowane i do obsługi całego obiektu wystarczyły tylko dwie osoby. Szklarnia została rozebrana w 1983 roku.
W oddali widać bloki osiedla Tysiąclecia i żurawie stawiające kolejne. Archiwalne zdjęcia pokazują też nieistniejący już dziś hotel PTTK z neonowym hasłem, które dziś może budzić śmiech: „Turystyka z radiem, odpoczynek przy telewizorze”.
Tłumy w „Kotle Czarownic”
Są, a jakże, zdjęcia Stadionu Śląskiego, zrobione z okazji towarzyskiego meczu Polska – Węgry, który rozegrano 3 maja 1966 roku (wynik 1:1, bramkę dla naszej reprezentacji strzelił Włodzimierz Lubański). Zobaczcie te tłumy! I autobusy przed „Kotłem Czarownic”, które przywiozły kibiców. Są też schody prowadzące na trybuny. Nie mogło zabraknąć też Planetarium Śląskiego i prowadzącej do niego „czerwonej drogi”. Zauważyliście, jak mało drzew było jeszcze w WPKiW? (Interesujesz się Śląskiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Na koniec dwa zdjęcia z Chorzowa lat 40. A dokładnie – do roku 1942. Pracownicy Węgierskiego Czerwonego Krzyża wsiadają do tramwaju jadącym z Chorzowa do Katowic.
Dodajmy, że zdjęcia pochodzą z węgierskiego archiwum fotograficznego Fortepan. Strona ta została założona w 2010 roku przez Ákosa Szepessy’ego i Miklósa Tamásiego i początkowo zawierała zdjęcia znalezione przypadkowo na ulicach Budapesztu. Od tego czasu archiwum powiększyło się dzięki darowiznom od rodzin, fotografów amatorów i zawodowych, a także zbiorom publicznym. Zdjęcia na stronie są wybierane przez redaktorów. Opisy dołączone do zdjęć zostały opracowane i zredagowane przez wolontariuszy na podstawie informacji udostępnionych na Forum Fortepan.
Może Cię zainteresować:
Park zaginiony. Czego nie zobaczycie już w Parku Śląskim, a było przed laty w WPKiW
Może Cię zainteresować: