W tym roku minęła 100 rocznica urodzin Richarda Edgara Pipesa. Pochodzący z żydowskiej rodziny fabrykantów czekolady Pipes urodził 11 lipca 1923 r. w Cieszynie. Dzieciństwo i młodość spędził w Warszawie, z której jako nastolatek wraz z rodziną zdążył wyjechać jeszcze w roku 1939. Trafił do USA, uzyskał amerykańskie obywatelstwo i z tym właśnie krajem związał swoje życie i karierę zawodową. Zrobił doktorat na Uniwersytecie Harvarda i do emerytury wykładał na tej uczelni jako profesor historii. Jako sowietolog i specjalista od historii Rosji na początku lat 80-tych XX w. był doradcą prezydenta USA, Ronalda Reagana ds. ZSRR i Europy Wschodniej.
Pipes został otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego, a w roku 1994 także tytuł honorowego obywatela miasta Cieszyna. Został ponadto odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP. Zmarł w maju 2018 r. w USA.
W swoim testamencie prof. Richard Pipes zapisał, że 5 proc. swego majątku przeznacza na utrzymanie cmentarzy żydowskich w swym rodzinnym mieście. Władze Cieszyna poinformował o tym Daniel Pipes, syn słynnego naukowca. Szacuje się, że na dwa żydowskie cmentarze w tym mieście (stanowią jedne z najcenniejszych zabytków Cieszyna, starszą nekropolię założono w 1647 roku, a najstarsze nagrobki znajdujące się na jej terenie datowane są na poł. XVII wieku) zostanie przekazanych ok. 250 000 dolarów, pochodzących z majątku zmarłego profesora i jego żony.
- To fantastyczny gest ze strony Richarda Pipesa i jego rodziny. W porozumieniu z właścicielami cmentarzy – Gminą Wyznaniową Żydowską w Bielsku-Białej – postaramy się wykorzystać te środki jak najlepiej – mówi burmistrz Cieszyna, Gabriela Staszkiewicz.
Urzędnicy oceniają, że sprawy spadkowe mogą potrwać kilka miesięcy, po tym czasie pieniądze zostaną przekazane miastu.
Może Cię zainteresować: