Bez
decyzji środowiskowej nie ma co marzyć o budowie
szybkiej kolei z CPK-u. Dokument ten zaś wydaje Regionalny Dyrektor
Ochrony Środowiska. W przypadku inwestycji mogących
„znacząco oddziaływać na środowisko” konieczne
jest dostarczenie przez inwestora tzw.
raportu
środowiskowego.
To, co powinno się w nim znaleźć określa Regionalny
Dyrektor OŚ. I tak też było w przypadku szybkiej kolei, którą od
Katowic do czeskiej
granicy chciałby
wybudować Centralny Port Komunikacyjny. Linia miałaby prowadzić
przez Mikołów, Łaziska Górne, Orzesze,
Palowice, Żory, Świerklany
i
Mszanę
(z odnogą do Jastrzębia-Zdroju).
Najpierw skarżono się na kolej do CPK, teraz skarży się samo CPK
Przymiarkom do przedsięwzięcia towarzyszą protesty w gminach, które magistrala ma przeciąć. Po pierwsze z powodu planowanego wyburzenia ok. 550 domów, co zostało zakomunikowane przy okazji przedstawienia wariantu inwestorskiego tego przedsięwzięcia. Po drugie natomiast z powodu obaw przez hałasem, spadkiem wartości nieruchomości, czy zniszczeniem terenów zielonych. O ile uliczne protesty są głośne i budzą zainteresowanie mediów, to jednak w rzeczywistości kluczowe dla realizacji tego przedsięwzięcia będą: wola polityczna, pieniądze (wciąż nie wiadomo, jak duże) i uzyskanie przez CPK niezbędnych decyzji administracyjnych.
Pierwszą
z nich jest decyzja środowiskowa, o której wydanie rządowa spółka
wystąpiła pod koniec października. Będąca adresatem wniosku
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach najpierw
wystąpiła o stanowisko do Wojewódzkiego Śląskiego Państwowego
Inspektora Sanitarnego oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody
Polskie, a następnie pod koniec listopada wydała
postanowienie określające zakres raportu o oddziaływaniu na
środowisko. Minął niewiele ponad tydzień, a do Katowic trafił
protest CPK-u.
Urzędnicy chcieli zbyt wiele szczegółów. W CPK takich danych nie mają
- W zażaleniu spółka CPK zarzuciła, że wymagania, jakie postawiono raportowi, są zbyt szczegółowe jak na tak wczesny etap prac nad inwestycją – inwestor nie dysponuje danymi dotyczącymi szczegółowych rozwiązań, które pozwoliłyby na przedstawienie oddziaływania w sposób określony w postanowieniu – informuje nas Natalia Zapała, rzeczniczka katowickiego RDOŚ-u.
W
swym zażaleniu CPK przekonuje ponadto, że określenie zakresu
raportu nastąpiło w sposób „nieuwzględniający istniejących
możliwości technicznych oraz dostępnych danych”. Chodzić ma o
obowiązek przedłożenia danych i szczegółów technicznych
„charakterystycznych dla etapu sporządzenia projektu budowlanego w
sytuacji, gdy spółka ubiega się dopiero o określenie miejsca
realizacji przedsięwzięcia (...) i nie dysponuje tak szczegółowymi
danymi i informacjami”. Jak przekazał nam RDOŚ w
swym zażaleniu
CPK skarży się również że zakres
raportu wychodzi
poza ustawowe ramy wymagane dla tego dokumentu, gdyż
nałożono
na
spółkę
obowiązek
przedstawienia
informacji i danych niewymaganych dla etapu określenia miejsca
realizacji przedsięwzięcia.
Wszystko zgodnie z ustawą: przekonuje katowicki RDOŚ
Złożone przez CPK zażalenie (podobnie jak i wszystkie kolejne, gdyż zażaleń było więcej) przekazane zostały do rozpatrzenia Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska. Przy tej okazji RDOŚ argumentował, że zakres raportu środowiskowego dla CPK określono zgodnie z przepisami prawa. Te zaś wskazują, że dokument taki powinien zawierać opis elementów środowiska w rejonie inwestycji oraz oddziaływań, jakie może przedmiotowa inwestycja powodować.
- Raport o oddziaływaniu na środowisko to dokument mający na celu określenie, w jaki sposób oraz w jakim stopniu planowane przedsięwzięcie wywrze wpływ na środowisko. Z uwagi na to powinien on uwzględniać szczegółowe informacje dotyczące planowanych działań, aby organ mógł podjąć właściwą decyzję co do jej realizacji – w szczególności co do ewentualnych środków minimalizujących oddziaływania – tłumaczy Natalia Zapała. Jak dodaje, wymagania dotyczące treści raportu są określone ustawą i musi on być w pełni merytoryczny oraz zgodny ze wskazanymi wytycznymi.
- Stopień szczegółowości, z jakim określono zakres raportu, wynika z faktu, że przedmiotowe przedsięwzięcie kwalifikuje się do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko oraz ze skali projektowanego przedsięwzięcia. Wymagania, jakie zostały zawarte w postanowieniu, które powinien spełniać raport, mają pozwolić na pełną ocenę oddziaływania przedsięwzięcia na poszczególne komponenty środowiska oraz mają posłużyć do określenia precyzyjnych oraz egzekwowalnych warunków realizacji i eksploatacji przedsięwzięcia – wskazuje rzeczniczka katowickiego RDOŚ-iu.
Może Cię zainteresować: