Już dzisiaj o godzinie 20.30 przy Roosevelta 81 Górnika Zabrze podejmie Wartę Poznań. Jeśli podopieczni trenera Jana Urban odniosą zwycięstwo, a wcześniej Śląsk Wrocław przegra na wyjeździe z Jagiellonią, to kolejny sezon w Ekstraklasie dla „Trójkolorowych" będzie już pewny. Dlaczego? Bo w takim przypadku Górnik będzie miał już 10 punktów przewagi nad strefą spadkową na 3. kolejki przed końcem ligi.
Sytuacja się jednak skomplikuje, gdy zabrzanie ten mecz przegrają. Wówczas w ostatnich trzech meczach wciąż będą grali z nożem na gardle. Szczególnie, gdy swój mecz wygra Śląsk Wrocław - w takim przypadku ich strata do Zabrzan zmaleje do 4 punktów.
Popatrzmy na terminarz. 32. kolejka - wyjazd do Łodzi na mecz z Widzewem. 33. kolejka mecz u siebie z Pogonią Szczecin. I ostatnia seria gier - wyjazd do Legnicy na mecz ze spadkowiczem - Miedzią. I tylko w tym ostatnim meczu piłkarze Jana Urbana będą faworytami, bo Widzew, choć wiosną zawodzi, u siebie jest bardzo mocny. Z kolei Pogoń walczy o europejskie puchary.
W tych czterech ostatnich kolejkach zdobycie 6 punktów daje pewne utrzymanie, ale nawet gorsza postawa 14-krotnych mistrzów Polski może wystarczyć do tego, żeby zostać w Ekstraklasie. Wiele zależy od postawy Śląska Wrocław. Podopieczni Jacka Magiery do bezpiecznej strefy mają stratę 4 „oczek". Do Górnika tracą 7 punktów. Jeśli ta różnica powiększy się dziś do 10 punktów, lub w kolejnej serii gier wyniesie więcej niż 6, to kibice Górnika będą mogli spać spokojnie.
Terminarz Śląska Wrocław? Dziś o 18.00 mecz z Jagiellonią na wyjeździe. Za tydzień u siebie Wisła Płock, potem mecz z Miedzią Legnica, a na koniec potyczka z Legią w Warszawie.
Wnioski? Górnik Zabrze ma bardzo trudny terminarz w końcówce sezonu w porównaniu do rywali w walce o utrzymanie i wszystko pewnie rozstrzygnie się w meczach z Wartą i Widzewem.
Może Cię zainteresować: