Prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz dołączył do Bezpartyjnych Samorządowców. Dlaczego nie do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”, który skupia m.in. wielu samorządowców z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii?
- „Tak! Dla Polski” to stowarzyszenie, które działa bardziej przy Platformie Obywatelskiej, a mi daleko zarówno do Platformy Obywatelskiej, jak i Prawa i Sprawiedliwości. Nie widzę możliwości, aby włączyć się w środowisko, które działa bardziej jako przystawka dla partii politycznej, choć w „Tak! Dla Polski” jest wielu ciekawych ludzi - powiedział Dariusz Wójtowicz w Radiu Piekary.
Pojawiły się jednak porównania, że Bezpartyjni Samorządowcy to właśnie przystawka dla PiS. W końcu Dariusz Wójtowicz w przeszłości wspierał Mateusza Morawieckiego, a politykom PiS z różnego szczebla publicznie gorąco dziękował za pieniądze, które trafiły do miasta.
- Nie mam nic wspólnego z PiS i nie robię żadnej przystawki - podkreślił Dariusz Wójtowicz. - Mateusz Morawiecki to jedyny z parlamentarzystów, który dla Mysłowic zrobił cokolwiek na przestrzeni ostatnich 40 lat. Nie dziękuję wszystkim, ponieważ mamy takich posłów, którzy przyjeżdżają tylko w czasie kampanii wyborczej. A tym, którzy wywalczyli pieniądze dla miasta, trzeba podziękować - dodał.
Dariusz Wójtowicz wystartuje w wyborach do Sejmu RP?
Bezpartyjni Samorządowcy mają zamiar wystawić swoich kandydatów w wyborach do Sejmu i Senatu RP, które odbędą się jesienią 2023 roku.
- Jestem samorządowcem. Były pokusy, abym startował do Sejmu, ale skoro mieszkańcy Mysłowic podjęli decyzję, żebym piastował funkcję prezydenta, to trudno żebym ich teraz opuścił - zapewnił Dariusz Wójtowicz w Radiu Piekary.
Jak dodał, nikt nie zaprosił go do rozmów na temat paktu senackiego, który podpisały: Koalicja Obywatelska, Nowa Lewica, Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050. Chodzi o wspólną listę największych ugrupowań opozycyjnych, która - podobnie jak w poprzednich wyborach - ma dać im większość w izbie wyższej parlamentu.
Może Cię zainteresować:
Robotnicy na najszybszej magistrali w kraju weszli na tory przed rozpędzonym pociągiem
Może Cię zainteresować: