Kilka dni temu katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał umowy na remont ponad 36 km jezdni dróg ekspresowych S1 (między Kamesznicą, a Lalikami), S52 (w Cieszynie na jezdni w kierunku granicy państwa i między Międzyświeciem a Pogórzem na obu jezdniach), S86 (między Sosnowcem, a Katowicami) oraz jezdni zbierająco - rozprowadzającej autostrady A4 w Katowicach (na długości 1 km w rejonie węzła Mikołowska w kierunku Krakowa). Wszystkie te inwestycje kosztować mają łącznie ok. 75 mln zł.
W ramach remontu wymieniona zostanie warstwa ścieralna na całej szerokości jezdni, na prawych pasach warstwa wiążąca, a miejscami też głębsze warstwy obejmujące podbudowę bitumiczną. Inwestycja obejmuje ponadto roboty przy infrastrukturze drogowej - m.in. wymianę krawężników, odtworzenie dylatacji bitumicznych na obiektach mostowych, regulację kratek oraz studzienek rewizyjnych. Całość prac zakończy odtworzenie oznakowania poziomego.
Prace na S52 i S86 mają zostać sfinalizowane do końca stycznia 2023 r. Natomiast do 28 grudnia ukończone mają zostać roboty na S1 i na A4. GDDKiA podała, że zażądała od wykonawców prowadzenia robót w taki sposób, aby na drodze ekspresowej S86 Sosnowiec - Katowice został zachowany przekrój 2+2 (po dwa pasy ruchu w każdym kierunku). Dla pozostałych odcinków remontowanych dróg musi zostać zachowany przekrój 2+1 (dwa pasy ruchu w jednym kierunku, jeden pas ruchu w kierunku przeciwnym).
Przypomnijmy, że odcinek S86 między Sosnowcem, a Katowicami to jeden z najbardziej obciążonych odcinków drogowych w całej Polsce. Według Generalnego Pomiaru Ruchu 2020/2021 między skrzyżowaniem z ul. Baczyńskiego w Sosnowcu, a Aleją Roździeńskiego w Katowicach przejeżdżało ponad 112 tys. pojazdów na dobę.
Może Cię zainteresować:
Jak powinna wyglądać ul. Zwycięstwa w Gliwicach? Każdy może wyrazić opinię w konsultacjach
Może Cię zainteresować: