Gliwicka fabryka rozpoczęła w tym roku produkcję samochodów dostawczych – do grudnia z linii montażowych zjechać ma w sumie 40 tysięcy pojazdów. Do Citroëna Jumpera, Peugeota Boxera i Opla Movano dołączy auto Toyoty.
– Stellantis dostarczy TME nowy, duży samochód dostawczy, który będzie sprzedawany w Europie pod marką Toyota. Nowy model będzie produkowany w zakładach Stellantis w Gliwicach, w Polsce i w Atessie, we Włoszech. Zaplanowanym na połowę 2024 roku, nowym dużym samochodem dostawczym, TME zadebiutuje w segmencie dużych samochodów dostawczych – informuje koncern.
Warto
przypomnieć, że współpraca pomiędzy Stellantis i TME rozpoczęła
się w 2012 roku. Rozpoczęto wówczas produkcję średniej wielkości
Toyoty Proace w zakładach Stellantis we francuskim Hordain. Z kolei
w 2019 roku współpraca była kontynuowana w ramach produkcji nowego
modelu – Proace City, montowanego w Hiszpanii, w zakładach
Stellantis w Vigo. Tym razem będzie to duży samochód dostawczy,
który na rynek trafi także z napędem w pełni elektrycznym. Jak
podkreślają obie strony, taka współpraca oznacza między innymi
„korzyści wynikające z optymalizacji kosztów rozwoju i
produkcji”.
– Podpisana
umowa umacnia naszą pozycję lidera na rynku lekkich pojazdów
użytkowych i samochodów niskoemisyjnych w krajach UE30 –
powiedział Carlos Tavares, dyrektor generalny koncernu Stellantis.