Nieduży zielony bus o obłych kształtach już stoi w siedzibie gliwickiej firmy Blees w Gliwicach, w kompleksie Nowe Gliwice. Choć wygląda futurystycznie, to jednak niepozornie w porównaniu do przegubowych solarisów czy manów, jeżdżących po śląskich drogach. Inżynierowie montują w nim systemy, nad którymi start-up pracuje od kilku lat.
Blees jako spółka jest odpowiedzialna za koordynację działań nad autonomicznym busem, dla którego specjaliści od IT stworzyli autorski system autonomii oraz inne systemy wspomagające jazdę i jej bezpieczeństwo.
- To minibus, którego celem jest uzupełnienie komunikacji publicznej tam, gdzie teraz jest nieefektywna, gdzie gęstość zaludnienia jest niższa, gdzie wprowadzanie regularnych autobusów jest nieopłacalne, również na odcinkach tzw. pierwszej i ostatniej mili - mówi Martyna Wiśniowska, CEO (dyrektor zarządzający) Blees. - Jesteśmy na etapie wdrażania systemu autonomii, aczkolwiek sam system autonomii rozwijaliśmy przez kilka ostatnich lat - dodaje.
Posłuchajcie, co Martyna Wiśniowska mówi o autonomicznym busie Blees:
Może Cię zainteresować:
Prof. Tomasz Pietrzykowski w ŚLĄZAQ: Cieszę się, że centrum nauki w Katowicach nie powstało
Może Cię zainteresować: