Koniec zimnego wiatru, deszczu i temperatur poniżej 20 stopni Celsjusza zapowiada Damian Dąbrowski, król pogody ze Świętochłowic. W swojej najnowszej prognozie geograf i meteorolog z zamiłowania przewiduje powrót na Śląsk gorącego lata. Już za kilka dni temperatura w naszych miastach wzrośnie do ponad 30. Odpoczniemy też chwilę od deszczowej aury.
Lato ma na Śląsk powrócić w środę. Zanim to nastąpi musimy jeszcze przygotować się na poniedziałek i wtorek z przelotnymi opadami deszczu i nieco niższą temperaturą. Potem ma być z górki.
- W środę zachmurzenie w woj. śląskim będzie się zmieniać od małego po duże, ale opadów nie przewiduję. Temp. max. ok. 25/27°C, a więc zrobi się gorąco. Wiatr nadal umiarkowany i dość silny z północnego zachodu. Ciśnienie wciąż stabilne ok. 1019-1017 hPa. A co nas czeka w kolejnych dniach? Wstępnie druga połowa tygodnia przyniesie przewagę słonecznej aury z temp. max. ok. 22/26°C, a więc będą również dni gorące - przewiduje Dąbrowski.
Im dalej w lipiec, tym ma być lepiej.
- Wybiegając jeszcze nieco bardziej w przyszłość, pojawia się szansa na powrót upałów w ostatnich dniach drugiej dekady lipca - przewiduje król pogody ze Świętochłowic.
Może Cię zainteresować: