Harley-Davidson Fat Boy na licytacji Urzędu Skarbowego w Kłobucku. To motocykl jak z „Terminatora 2”

„Harley mój, to jest to, kocham go” - śpiewał Ryszard Riedel w utworze zespołu Dżem. Urząd Skarbowy w Kłobucku licytuje motocykl marki Harley-Davidson Fat Boy. To dokładnie ten sam model, którym poruszał się Arnold Schwarzenegger w „Terminatorze 2”. Czy znajdą się chętni na taki motocykl? Ponad 300-kilogramowy krążownik szos wyceniono na 35 tys. zł. Cena wywoławcza to połowa wartości pojazdu.

Chętni na motocykl jak z „Terminatora 2”?

Urząd Skarbowy w Kłobucku wystawił na sprzedaż Harleya-Davidsona Fat Boy. To przedstawiciel jednośladów spalinowych typu cruiser (krążownik) o dużej pojemności skokowej silnika. Pojazd należy aktualnie do lokalnego przedsiębiorcy, wobec którego toczy się postępowanie egzekucyjne.

- Przedmiotem sprzedaży jest Harley-Davidson Fat Boy z 2002 r. Chromowane elementy, szeroka kierownica, nisko osadzone siedzenie i skórzane sakwy nie pozwolą nowemu właścicielowi maszyny zgubić się w tłumie innych uczestników ruchu drogowego - mówi Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.

To jeden z najlepiej sprzedających się modeli marki, bohater wielu filmów i teledysków, produkowany od 1990 r. Pojazd szybko zapisał się w amerykańskiej popkulturze po tym, jak w 1991 r. pojawił się w filmie Jamesa Camerona „Terminator 2: Dzień sądu”.

Motocykl jak z ,,Terminatora 2
Motocykl jak z ,,Terminatora 2" na licytacji Urzędu Skarbowego w Kłobucku. Fot. KAS Katowice

Fat Boy - skąd taka nazwa?

Model Fat Boy zawdzięcza swoją nazwę parametrom. Jednoślad napędza 2-cylindrowy silnik o pojemności 1449 cm³, generując moc 67 KM. Według danych fabrycznych, w stanie gotowym do jazdy (z płynami eksploatacyjnymi) maszyna waży 324 kg. Jej długość to prawie 2,4 m.

Pojazd z Kłobucka jest sprawny i posiada ubezpieczenie do maja 2025 r., ale wymaga konserwacji. Przebieg motocykla to niecałe 22 tys. mil (35 tys. km). Motocykl wyceniono na niemal 35 tys. zł.

To już drugie podejście do sprzedaży, więc cena wywołania stanowi połowę wartości ruchomości, czyli 17,5 tys. zł. By przystąpić do licytacji, na konto urzędu trzeba wpłacić 3,5 tys. zł wadium. Sprzedaż nie jest opodatkowana podatkiem od towarów i usług.

Termin licytacji wyznaczono na 18 lipca br. Motocykl można oglądać wcześniej tego samego dnia po umówieniu się z pracownikiem urzędu.

Premiera bolidu SW-05e w Gliwicach

Może Cię zainteresować:

W 3,4 sekundy do „setki”. Oto nowy, elektryczny bolid z Politechniki Śląskiej. Studenci budowali go przez dziesięć miesięcy. Zobaczcie zdjęcia

Autor: Grzegorz Lisiecki

15/07/2024

Izera prototyp

Może Cię zainteresować:

„Zamaskowany” elektryczny SUV z polskimi blachami na szwedzkiej autostradzie. Szwedzi: „Wygląda na Izerę”. Serio?

Autor: Grzegorz Lisiecki

10/07/2024

Fabryka w Tychach

Może Cię zainteresować:

Elektryczny „maluch” z Tychów już we wrześniu? Tyska fabryka ma też rozpocząć montaż kolejnego chińskiego elektryka

Autor: Grzegorz Lisiecki

06/07/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon