Henryk Mercik przyznał, że jest zwolennikiem pomysłu Metropolii na Europejską Stolicę Kultury. Warto zaznaczyć, iż przepisy nie pozwalają startować w konkursie całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, dlatego wniosek - w roli lidera - złożą Katowice. Każdy kraj członkowski Unii Europejskiej może ubiegać się o ten tytuł raz na trzynaście lat. Ostatnim razem Europejską Stolica Kultury w 2016 roku chciały być Katowice. Wówczas wygrał Wrocław. Stąd Metropolia startować w konkursie będzie mogła dopiero w 2029 roku.
Z lasu w miasto
Nasze miasta mają do opowiedzenia taką dość burzliwą historię ścierania się różnych wpływów, ale ze wspólnym mianownikiem, który w kulturze jest bardzo ważny. Ważny jest też dla kultrury Europy. Katowice i Sosnowiec, Górny Śląsk i Zagłębie zostały stworzone od podstaw. Z lasu przekształciły się w miasto dzięki przemysłowi. Ten przemysł, który odszedł w przeszłość on wykreował w zasadzie wszystkie zjawiska kulturowe, które tutaj mają miejsce - na antenie Radia Piekary mówił Henryk Mercik, konserwator zabytków.
Deklarację dotyczącą współpracy podpisano w czwartek, 21 kwietnia w siedzibie NOSPR-u. Swój podpis złożyli:
- Łukasz Kohut, europoseł Lewicy,
- Marcin Krupa, prezydent Katowic,
- Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca,
- Kazimierz Karolczak, przewodniczący GZM.
Jestem zwolennikiem działania poprzez kulturę, promocji poprzez kulturę. Trzeba Europie pokazać to, co jest tutaj ciekawe, to, co jest inne - podkreślił Henryk Mercik.
Może Cię zainteresować: