Huta Częstochowa wznowiła produkcję. „Strategiczne znaczenie dla krajowego przemysłu”

Huta Częstochowa wstrzymała produkcję pod koniec października 2023 r. Dziewięć miesięcy później sąd ogłosił upadłość huty, a jej ówczesny właściciel – spółka Liberty miała około 700 mln długu. Ponad 900 pracowników pozostało bez pracy. Ratunek dla zakładu przyszedł w listopadzie 2024 r., kiedy należąca do Skarbu Państwa spółka Węglokoks, zawarła porozumienie z syndykiem masy upadłościowej w sprawie dzierżawy Huty Częstochowa.

Huta Częstochowa wznowiła produkcję po ponad roku przerwy

Wraz z przejęciem zarządzania hutą przez Węglokoks, rozpoczęły się przygotowania do wznowienia produkcji. W grudniu 2024 roku odbył się zimny rozruch kluczowych urządzeń Stalowni i Walcowni Blach Grubych, a na początku 2025 r. przeprowadzono tam pierwszy próbny wytop stali, który zakończył się sukcesem. Pozwoliło to na uruchomienie pełnego cyklu produkcyjnego, co nastąpiło 20 stycznia 2025 r.

– To ogromny sukces całego zespołu, który dzięki swojemu doświadczeniu i determinacji zrealizował wszystkie kluczowe etapy zgodnie z harmonogramem. Huta Częstochowa to zakład z wyjątkowym potencjałem, a naszym celem jest jego pełne wykorzystanie w najbliższych latach – podkreśla Adrian Sienicki, prezes Huty Częstochowa i wiceprezes Węglokoks S.A.

„Strategiczne znaczenie dla krajowego przemysłu”

W Węglokoksie podkreślają, że wznowienie produkcji Huty Częstochowa ma „strategiczne znaczenie dla krajowego przemysłu”. Wskazują, że zakład jest jednym z największych producentów blach grubych w Polsce i dysponuje instalacjami do produkcji stali w technologii łukowego pieca elektrycznego, które są mniej emisyjne niż tradycyjne metody wielkopiecowe. To – jak czytamy w komunikacie spółki - wpisuje się w strategię dekarbonizacji przemysłu.

- Huta może dostarczać stal zarówno na rynek krajowy, jak i eksportowy, wspierając kluczowe sektory, takie jak przemysł obronny, energetyczny oraz budownictwo – dodają w Węglokoksie.

Wznowienie działalności Huty Częstochowa to także stabilność zatrudnienia dla ponad 900 pracowników. Węglokoks uregulował także zaległości finansowe wobec załogi zakładu.