Ta ekspozycja jest rodzajem eksperymentu. Po raz pierwszy bowiem w przestrzeniach Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi prezentujemy wystawę malarstwa nieelitarnego, którego przedstawicielem jest Erwin Sówka (1936–2021). Artysta nietuzinkowy, jeden z głównych reprezentantów legendarnej Grupy Janowskiej, zrzeszającej malarzy i górników tworzących w Zakładowym Domu Kultury KWK ,,Wieczorek” w Katowicach.
Skąd pomysł na ukazanie twórczości śląskiego artysty łódzkiej publiczności? Głównym impulsem dla organizatorów była unikalność tematyki jego malarstwa, wieloznaczność kontekstów dotyczących jego wizji Śląska i jego najbliższego otoczenia, czyli rodzinnych Katowic. Jego regionalny ,,realizm magiczny” bogaty w elementy etnograficzne doskonale współgra z profilem naszego muzeum. Dlatego też warto wprowadzić sztukę Erwina Sówki do łódzkiego obiegu kulturalnego. Nie bez znaczenia jest także robotnicza tożsamość artysty, doskonale współgrająca z plebejską kulturą byłej włókienniczej metropolii.
Na ekspozycji zobaczymy przekrój twórczości artysty z lat 1974–2020, gromadzonej i udostępnionej muzeum przez kolekcjonera sztuki intuicyjnej Macieja Balceraka. Zapraszamy więc do podróży w osobisty świat Erwina Sówki, w którym przenikały się charakterystyczne tematy jego twórczości: dosłowny i mityczny Śląsk, kobiece akty, często inspirowane tradycjami misteryjnymi Wschodu i teozofią. Podążymy za artystą, przyglądając się również jego warsztatowi, którego próbki w postaci szkiców uzupełnionych odręcznymi zapiskami, dokumentującymi spontaniczne przemyślenia nad tematyką prac malarskich oraz nad frapującymi go detalami i teoriami filozoficznymi przenoszonymi na płótna.
Ten konglomerat
znaczeń mający źródło w wyobraźni robotnika fizycznego, w
trudzie pracującego przez całe życie w jednej kopalni, pokazuje
jak fascynująco i unikalnie można interpretować lokalną
tożsamość. Ważnym jej elementem jest niewątpliwie robotnicza
dzielnica Nikiszowiec, miejsce zamieszkania malarza, symboliczna
wręcz część Katowic, ikoniczna dla Śląska. To miejsce, swoiste
genius loci, Erwin Sówka wykorzystywał jako tło w swoich pracach,
zaludniając je postaciami z własnego, prywatnego imaginarium.
Próbowano je przełożyć także na język filmowy, czego dowodem
jest korespondencja z przedstawicielami Zespołu Filmowego X w latach
70. XX w.
Dzisiaj Nikszowiec z wyobrażeń artysty gościmy w Łodzi, nieopodal Bałut, istotnej dla historii Łodzi, niegdyś robotniczej, części miasta, również obrosłej własnymi legendami. Jako organizatorzy mamy nadzieję, że sztuka i estetyka górniczego artysty zafascynuje mieszkańców postindustrialnego miasta włókniarek i włókniarzy.
***
Dr Tomasz Romanowicz, kurator wystawy "Z Nikiszowca na Bałuty. Malarstwo Erwina Sówki z kolekcji Macieja Balceraka".
18 marca – 30
września 2024 r.
Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi
Może Cię zainteresować: