Lubliniec, stolica "Białego Śląska"
Liczący nieco ponad 22 tysiące mieszkańców Lubliniec, położony nad rzekami Lublinicą i Małą Panwią, jest jednym z najstarszych miast Górnego Śląska. Trudno jednak ustalić datę dokładnej lokacji miasta. Tradycja głosi, że pierwszą osadę na tych terenach założył książę Władysław I Opolski w roku 1272, dlatego w 2022 r. obchodzono jubileusz 750-lecia Lublińca. (Interesujesz się Śląskiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter).
Lubliniec, zgodnie z podziałem Gustawa Morcinka, jest stolicą tzw. Białego Śląska. Nazwa miała nawiązywać do białych wapiennych wzgórz i powstających na podłożu wapieni i dolomitów. Podziału przedwojennego województwa śląskiego na Śląsk Biały (Lubliniec i okolice), Śląsk Czarny ("górniczy", czyli m.in. Katowice, Tarnowskie Góry, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Piekary Śląskie, Rybnik oraz dzisiejsze: Ruda Śląska, Bytom, czy Chorzów) oraz Śląsk Zielony (Śląsk Cieszyński i powiat pszczyński) używano w okresie II RP. Po II wojnie światowej podział zarzucono, jako stworzony sztucznie, w celach publicystyczno-politycznych.
Ze Śląskiem, nie z "Medalikowem"
W latach 1950-1975 Lubliniec należał do województwa katowickiego (1953-1956 stalinogrodzkiego). W wyniku reformy administracyjnej z 1975 r. został przyłączony do powstałego wówczas województwa częstochowskiego. W 1999 r. rząd Jerzego Buzka przeprowadził tzw. reformę samorządową, która ograniczyła liczbę województw z 49 do 16. Lubliniec znalazł się w obrębie województwa śląskiego. Tym samym, po niemal ćwierć wieku, formalnie ,,powrócił" na Śląsk, którego de facto nigdy nie opuścił. Lublińczanie nie czują emocjonalnych i tożsamościowych związków z Częstochową (nazywaną niekiedy ironicznie ,,Medalikowem"), ale ze Śląskiem właśnie. Powracające co jakiś czas pomysły odtworzenia województwa częstochowskiego nie znajdują wśród mieszkańców Lublińca najmniejszego poparcia.
Lasy, komandosi, Edyta Stein
Z czego słynie Lubliniec? Przede wszystkim z rozległych Lasów Lublinieckich, rozciągających się aż za Bytom, Opole, Zawiercie i Częstochowę. To jeden z największych kompleksów leśnych w kraju, ceniony przez leśników i grzybiarzy z całego województwa śląskiego. Jeśli ktoś coś o Lublińcu słyszał w pozostałych rejonach Polski, to zapewne o stacjonującym w mieście oddziale Wojsk Specjalnych - Jednostce Wojskowej Komandosów. Osobą kojarzoną z Lublińcem jest karmelitanka, filozof, święta Kościoła katolickiego Edyta Stein, patronka miasta, które było rodzinnym miastem jej matki i które odwiedzała w dzieciństwie podczas wakacji. Na cmentarzu żydowskim w Lublińcu pochowani są starsi bracia Edyty Stein (Ernst i Richard) oraz jej dziadkowie (Adelajda i Salomon Courant).
W Lublińcu funkcjonuje także Wojewódzki Szpital Neuropsychiatryczny im. dr. Emila Cyrana, na terenie którego w czasie wojny hitlerowscy zbrodniarze (z Ernestem Buchalikiem i Elisabeth Hecker na czele) w okrutny sposób zamordowali kilkaset dzieci, na których przeprowadzali tzw. "eksperymenty medyczne". Po wojnie oboje uniknęli odpowiedzialności za zbrodnie, kontynuując "kariery" w Niemczech zachodnich. Do makabrycznych wydarzeń z Lublińca nawiązuje Anna Dziewit-Meller w swojej pierwszej powieści "Góra Tajget" z 2016 r.
Zdjęcia z węgierskiego archiwum
Fotografie przedstawiają Lubliniec z 1977 r., a więc krótko po przyłączeniu do województwa częstochowskiego. Widzimy na nich jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów miasta, czyli plac Konrada Mańki oraz ulice: Piłsudskiego, Plebiscytową i Wojska Polskiego. Każdy mieszkaniec Lublińca bez trudu rozpozna lokalizacje zdjęć, bo chociaż minęło niemal pół wieku, niektóre budynki stoją do dziś.
Zdjęcia pochodzą z węgierskiego archiwum fotograficznego Fortepan. Strona ta została założona w 2010 roku przez Ákosa Szepessy’ego i Miklósa Tamásiego i początkowo zawierała zdjęcia znalezione przypadkowo na ulicach Budapesztu. Od tego czasu archiwum powiększyło się dzięki darowiznom od rodzin, fotografów amatorów i zawodowych, a także zbiorom publicznym. Zdjęcia na stronie są wybierane przez redaktorów. Opisy dołączone do zdjęć zostały opracowane i zredagowane przez wolontariuszy na podstawie informacji udostępnionych na Forum Fortepan.
Może Cię zainteresować:
Wyjątkowa wieś w sercu Górnego Śląska. Opowieść o Schönwaldzie, czyli Bojków jakiego nie znacie
Może Cię zainteresować: