Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział utworzenie Ministerstwa Transformacji Energetycznej. Sęk w tym, że kilka lat wcześniej sam zlikwidował Ministerstwo Energii.
- Można stworzyć kolejny resort i liczyć na to, że transformacja sama się przeprowadzi, ale co się w takim razie działo przez ostatnie lata? Gdzie podziały się te inwestycje i plany? Przystąpiłem do Prawa i Sprawiedliwości, bo przekonał mnie „Program dla Śląska”, ale go nie zrealizowano - powiedział marszałek Jakub Chełstowski w Radiu Piekary.
Przypomnijmy, że Jakub Chełstowski niespełna rok temu opuścił PiS i przystąpił do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”, a teraz dołączył do klubu Koalicji Obywatelskiej w Sejmiku Województwa Śląskiego.
- Mamy Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, czyli zagwarantowane, wynegocjowane i przedyskutowane środki z Unii Europejskiej. Wiemy, co z tym zrobić, jak zrobić. Staramy się wdrażać. Czym miałoby w takim razie zarządzać ministerstwo? Utworzenie go i zatrudnienie kilkunastu urzędników nic nie zmieni (…) Przydałaby się ustawa transformacyjna, która jasno określiłaby kompetencje samorządów regionalnych, samorządów lokalnych i spółek skarbu państwa. Lata mijają, a nie ma nic na papierze - podkreślił Jakub Chełstowski.
Spora część majątku, zwłaszcza terenów, które wymagają włączenia w projekty transformacji województwa śląskiego, jest w zasobach Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zdaniem marszałka, SRK powinno nieodpłatnie przekazać je samorządom. Wystarczyłaby do tego zgoda Ministerstwa Aktywów Państwowych.
-
Udokumentowaliśmy 4,5 tys. hektarów terenów, które wymagają
rekultywacji. Oczywiście nie wszystkie należą do SRK - wyjaśnił
Jakub Chełstowski.
Proces transformacji województwa śląskiego mogłoby napędzić pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, ale te pozostają zamrożone z powodu konfliktu pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością a Komisją Europejską.
- KPO to potężny zastrzyk finansowy dla regionu, który może rozwiązać wiele problemów. Mam nadzieję, że pierwsze umowy zostaną podpisane jeszcze w tym roku. Mamy alokację 170 mln złotych z nowej perspektywy na odnawialne źródła energii. Wniosków wpłynęło na dziesięć razy wyższą kwotę. To pokazuje realne potrzeby (…) Moglibyśmy przyspieszyć transformację, ale nie mamy pieniędzy. Dla rządzących ważniejsza jest kampania wyborcza, niż negocjacje z Komisją Europejską - ocenił Jakub Chełstowski.
Może Cię zainteresować: