Jakub Kiwior to najlepszy przykład na to, że w życiu piłkarza wszystko dzieje się bardzo szybko. W ciągu kilku miesięcy stał się bardzo ważną postacią w reprezentacji Polski, a zagraniczne media niemal codziennie spekulują na temat jego klubowej przyszłości.
Tylko wysokie oferty
22-latek z pewnością był uważnie obserwowany podczas mistrzostw świata w Katarze. Selekcjoner Czesław Michniewicz zestawił go na środku obrony z Kamilem Glikiem i ten duet się sprawdził, bo Biało-Czerwoni wyszli z grupy. Kiwior zaprezentował się solidnie, ale zdarzały mu się poważne błędy, które mogły skutkować utratą bramki. Nie zmienia to jednak faktu, że piłkarz urodzony w Tychach potwierdził, że ma potencjał, aby w niedalekiej przyszłości grać jeszcze lepiej. Zdają sobie z tego sprawę wielkie kluby, które za chwilę przystąpią do walki o utalentowanego defensora.
Kiwior obecnie jest graczem Spezii Calcio. Z tym klubem ma ważny kontrakt do 2025 roku. Efekt jest taki, że Włosi czekają na wysokie oferty. Nieoficjalnie się mówi, że Spezia sprzeda reprezentanta Polski, gdy ktoś zaoferuje za niego ponad 20 mln euro. Cena nie odstrasza potencjalnych kupców. Włoski dziennik „La Nazione” wymienia kluby, które chcą u siebie Kiwiora. To AS Roma, AC Milan, SSC Napoli oraz Juventus FC, a wcześniej plotkowano o zainteresowaniu ze strony Interu Mediolan. Mamy zatem wszystkich największych gigantów włoskiej piłki, którzy chcą wychowanka Chrzciciela Tychy.
A może jednak Wyspy?
Nie można jednak wykluczyć, że Kiwior opuści Włochy. Brytyjskie media donoszą, że o 22-latka mocno zabiega West Ham United. Londyńczycy już latem chcieli tego zawodnika, ale wówczas Jakub nie był zainteresowany transferem do Premier League. Teraz temat odżył. Jest jeszcze opcja, że dołączy do hiszpańskiej La Liga. Była już plotka o Barcelonie, ale to wydaje się mało prawdopodobne. Większe szanse są na to, że sprowadzi go Atletico Madryt.
Spezia na razie uspokaja swoich kibiców, że zimą nikogo nie sprzeda. Klub jednak pewnie zmieni zdanie, gdy wpłynie wysoka oferta. Jeżeli jednak tak się nie stanie, to już po sezonie transfer powinien dojść do skutku.
Jakub Kiwior urodził się w Tychach i lokalnych klubach uczył się futbolu. Najpierw był Chrzciciel Tychy, a potem Grom Tychy aż w końcu trafił do akademii GKS-u Tychy. W I-ligowej drużynie seniorów jednak nie zdążył zadebiutować. 22-latek obecnie rozgrywa drugi sezon w Serie A. W debiutanckim sezonie rozegrał 22 mecze w Serie A, a w tym ma na koncie już 15 występów.
