Wakat od dwóch miesięcy. Zagórowski zacznie pracę 10 maja
Konkurs na stanowisko dyrektora Głównego Instytutu Górnictwa-Państwowego Instytutu Badawczego ogłoszony został w połowie kwietnia. Kandydaci musieli wykazać się m.in. 3-letnim doświadczeniem w zarządzaniu zespołami pracowniczymi (preferowane miały być osoby posiadające doświadczenie w zarządzaniu instytutami badawczymi oraz spółkami z udziałem Skarbu Państwa), oświadczeniem o korzystaniu z pełni praw publicznych i o nieskazaniu prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe. (Interesujesz się śląską gospodarką? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Wakat na stanowisku szefa GIG – PIB był od końca stycznia, kiedy to Minister Przemysłu prof. Marzena Czarnecka odwołała kierującego tą placówką od 2015 r. prof. Stanisława Pruska (przez ostatnie dwa miesiące pełniącym obowiązki dyrektora był prof. Jan Bondaruk). W lakonicznym komunikacie resort nie podał ilu chętnych zgłosiło się do konkursu. Poinformował jedynie, że powołanie nastąpiło 29 kwietnia, a Zagórowski przejmie obowiązki 10 maja.
Od lat związany z górnictwem, jego odejście wymusili związkowcy
Jarosław Zagórowski jest absolwentem Politechniki Śląskiej, ukończył także studia doktoranckie na Wydziale Górniczym Akademii Górniczo – Hutniczej. W latach 2007 – 2015 był prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej, wcześniej zasiadał, a krótko też kierował radą nadzorczą tego koncernu. Na przełomie XX i XXI w. związany z Ministerstwem Gospodarki, gdzie na różnych stanowiskach zajmował się sprawami górnictwa. Po wymuszonym przez konflikt ze związkami zawodowymi odejściu z JSW nie zerwał związków z sektorem wydobywczym, będąc związanym m.in. z Górniczą Izbą Przemysłowo – Handlową.
- Mogę sobie dzisiaj zarzucić, że mając wpływ na sektor nie wpłynąłem na opracowanie modelu hibernacji kopalń. Bo może trzeba było zrobić tak, że jeśli mamy kopalnię, która ma zasoby węgla, ale są one trudno dostępne i koszty wydobycia są duże, to najlepiej ją zahibernować. Utrzymać jej infrastrukturę, szyby wydobywcze, może główne wyrobiska, a może ją po prostu zalać, bo woda konserwuje. Po to, aby w sytuacjach kryzysowych móc tą kopalnię reaktywować. To mogę zarzucać sobie, ale też naukowcom, którzy specjalizowali się głównie w tym, jak zasypywać trwale kopalnie, a nie jak te kopalnie utrzymać na wypadek zdarzeń nadzwyczajnych - mówił jesienią 2022 r. w rozmowie ze Slazag.pl.
Specjaliści od badań, analiz, ekspertyz
Główny Instytut Górnictwa – Państwowy Instytut Badawczy jest państwową placówką, ktorej działalność obejmuje najistotniejsze aspekty górnictwa i geoinżynierii, bezpieczeństwa pracy w przemyśle, inżynierii środowiska (w szczególności ochrony środowiska przed skutkami działalności przemysłowej).
Instytut prowadzi również działalność certyfikacyjną i edukacyjno-szkoleniową oraz świadczy usługi w postaci badań, ekspertyz, pomiarów i analiz dla wielu branż przemysłu, instytucji i urzędów administracji państwowej i samorządowej oraz partnerów zagranicznych. W GIG-PIB funkcjonuje 16 laboratoriów badawczych akredytowanych w Polskim Centrum Akredytacji. Większość badań prowadzonych w GIG-PIB kończy się jako ”wyrób nadający się do sprzedaży”, a ich wyniki mają charakter użytkowy i wdrożeniowy.
Może Cię zainteresować:
