We wtorek 14 czerwca 2022 r. przed Biblioteką Śląską w Katowicach zostało zaprezentowane nowe cudo techniki - Mobilne Centrum Digitalizacji Instytutu Myśli Polskiej (MCD).
Mobilne Centrum Digitalizacji rusza w drogę
To samochód wyposażony w kilka urządzeń, który przenosi przeszłość w przyszłość. I będzie służyć kulturze naszego regionu. Bo dziedzictwo kulturowe regionu to nie tylko materialne obiekty, będące w posiadaniu instytucji kultury, ale też dokumenty w kolekcjach prywatnych, obiekty architektury, wydarzenia, zwyczaje i relacje świadków historii, do których można dotrzeć jedynie lokalnie.
MCD pozwala na archiwizację i prezentację kulturowego dziedzictwa regionu online. Wartość tego cacka to 2,3 mln zł, z czego 1,9 mln pochodzi z funduszy unijnych. Resztę dopłacił urząd marszałkowski z budżetu województwa.
- Śląsk to są wieki zmian. To są wieki różnych historii politycznych, społecznych, gospodarczych. Myślę, że takie Mobilne Centrum Digitalizacji jest realną odpowiedzią na realne potrzeby, żeby te wspaniałe historie o Śląsku opowiedzieć, zdigitalizować, pokazać - mówi Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
Skanery, aparat, kamera, a nawet dron
Pojazd jest wyposażony w urządzenia do digitalizacji różnorodnych obiektów. Zadaniem MCD jest lokalizacja i wszechstronna cyfryzacja materialnego, jak i niematerialnego dziedzictwa regionu, w jego geograficznym rozproszeniu i rozmaitych postaciach.
Dlatego MCD wyposażony jest w bogaty zestaw urządzeń umożliwiających rejestrację, przetwarzanie i czasowe zabezpieczenie cyfrowych zasobów.
Obejmuje on zabudowane w pojeździe:
- skanery (dziełowy i płaskie) do dokumentów,
- skanery do małych i dużych obiektów 3D (w tym nieruchomości),
- aparat i kamerę cyfrową,
- drony,
- graficzne laptopy wraz z zabudowaną macierzą dyskową.
Pojazd ma także własny generator prądu. Obsługa MCD to zespół dwóch do czterech osób. Utworzone przez MCD zasoby będą prezentowane w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej.
- Użytkownikiem tego narzędzia, tego wspaniałego pojazdu będzie Instytut Myśli Polskiej Wojciecha Korfantego. Panowie, zaangażowani w badania antropologiczne, folklorystyczne, będą jeździli do różnych zakątków - mówi prof. Zbigniew Kadłubek, dyrektor Biblioteki Śląskiej.
Może Cię zainteresować:
Piotr Gliński: "Panteon Śląski to instytucja, która zostanie po tych obchodach". Śląski?
Może Cię zainteresować: