Nie dla rezerwatu w Parku Repeckim?
Trwająca prawie od początku 2025 roku sprawa rozkręca się coraz bardziej. Przypomnijmy, że RDOŚ ogłosiła iż razem z Fundacją Srebrne Buki zamierza utworzyć nowy rezerwat przyrody w Tarnowskich Górach. Miałby on objąć teren Parku Repeckiego. Ze strefy chronionej planuje się wyłączyć punkty szczególnie uczęszczane, takie jak Górnośląskie Centrum Rehabilitacji Repty.
Nie wszystkim spodobały się wspomniane założenia. Część osób zainteresowanych Parkiem Repeckim postanowiła wyrazić swój sprzeciw. W tym celu powstała petycja skierowana do RDOŚ oraz władz Tarnowskich Gór (burmistrza i Rady Miejskiej). Autorzy dokumentu obawiają się, że po utworzeniu rezerwatu, Park Repeckim stanie się mniej dostępny dla spacerowiczów, sportowców i turystów. Ich zdaniem ograniczy to także możliwość organizowania tam imprez plenerowych. Z całością pisma można zapoznać się TUTAJ. Dokument poparło (internetowo i stacjonarnie) ponad 1 500 osób.
Będą konsultacje w sprawie parku
W kwietniu RDOŚ poinformowała o konsultacjach społecznych. Podczas spotkania przyrodnicy zamierzają porozmawiać zwłaszcza z zaniepokojonymi mieszkańcami. Wydarzenie odbędzie się w najbliższą sobotę, 26 kwietnia 2025 r. Rozpocznie się o godzinie 13:00 w Salezjańskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Tarnowskich Górach przy ul. św. Jana Bosko 1. Odbędzie się także wspólny spacer po Parku Repeckim.
- W trakcie spotkania przedstawimy założenia ochrony przyrody, cele oraz propozycję przebiegu granic projektowanego rezerwatu, omówiona zostanie również kwestia dostępności terenu dla mieszkańców i odwiedzających. Chcemy wspólnie wypracować rozwiązania, które połączą skuteczną ochronę przyrody z potrzebami mieszkańców - podaje RDOŚ.
Była akcja, jest reakcja
W odpowiedzi na złożoną petycję, RDOŚ opublikowało swoją odpowiedź. Pismo do najkrótszych nie należy, ale warto się z nim zapoznać. Cały tekst dostępny jest na stronie internetowej dyrekcji.
- Państwa wystąpienie stanowi dla nas dowód zainteresowania Parkiem w Reptach. Ten bezcenny pod każdym względem fragment dawnej Puszczy Śląskiej jest elementem historii i tożsamości mieszkańców wielu miast Górnego Śląska, w tym przede wszystkim lokalnej społeczności. Tym bardziej zależy nam na jasnym, bezpośrednim wyjaśnieniu i odpowiedzi na wszystkie podniesione w petycji wątpliwości. Traktujemy je jako wyraz Państwa obaw i niepokoju o Park w Reptach i jego dalsze, niezmienne wykorzystywanie w celach wypoczynku, rekreacji, kultury, sportu i szeroko rozumianego relaksu w kontakcie z przyrodą, w przypadku uznania Parku za rezerwat przyrody - stwierdza RDOŚ.
W petycji padają odniesienia do Segietu i zmian, jakie zaszły w możliwościach korzystania z tego terenu po objęciu go ochroną. Przyrodnicy omawiają te kwestie przedstawiając swój punkt widzenia. Podają, że Segiet, pomimo nałożonych na odwiedzających ograniczeń, był niszczony poprzez zaśmiecanie czy ruch poza wyznaczonym trasami. W roku 2023 teren rezerwatu został powiększony. Zniesiono zakaz wprowadzania psów na jego teren.
Aktualnie w Segiecie, po formalnym uregulowaniu udostępnienia, poruszać można się nie tylko jak dotąd po jednej, ale po 3 trasach. Poza ww. szlakiem Powstańców Śląskich spacerować można również trasą odchodzącą od szlaku na północ w kierunku hałdy popłuczkowej oraz tzw. Banką, której fragment leży w granicach rezerwatu.
Trasy te są wykorzystywane przez zdecydowaną większość użytkowników korzystających z rezerwatu, w poszanowaniu przyrody i zasad jej ochrony, co wyraźnie widać w terenie podczas okresowych wizji czy spacerów edukacyjnych organizowanych bezpłatnie w ramach różnych inicjatyw Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.
Następnie autorzy przechodzą do tematu samego Parku Repeckiego. Cel utworzenia na jego terenie rezerwatu to: "zachowanie ze względów kulturowych, historycznych, społecznych, krajobrazowych i przyrodniczych fragmentu naturalnego lasu bukowego i rzeki Dramy, tworzących nierozerwalne otoczenie terenów górnictwa kruszcowego, stanowiących obiekt Światowego Dziedzictwa UNESCO, wraz z całym bogactwem fauny i flory". Zdaniem przyrodników park jest zagrożony przez powstałą z naruszeniem prawa infrastrukturę dla rowerów MTB. Dodają, że większość istniejących dróg dla pieszych pozostanie dostępna.
Ponad 98% obecnych tras i ścieżek, z punktu widzenia potrzeb ochrony przyrody, możliwe jest do udostępnienia dla spacerowiczów (wraz z psami) i rowerzystów (w tym "Pniok"). Jest to ponad 14 km tras leśnych oraz oczywiście wszystkie trasy asfaltowe (których część jest wyłączona z planów objęcia rezerwatem przyrody).
Popularne miejsca organizowania imprez plenerowych planowo nie będą objęte ochroną. Rajdy czy maratony mają pozostać możliwe na terenie rezerwatu. Autorzy odpowiedzi nie spodziewają się, by grzybiarze byli szczególnie zainteresowani obszarem parku, ale w razie takiej sytuacji przyrodnicy są gotowi do ustępstw.
