To był jeden z flashmobów, jakie Grupa TAURON zorganizowała w trzech polskich miastach. Na placu przed dworcem w Katowicach na krzesełkach siedziała sobie orkiestra górnicza i przygrywała skoczne melodie. Co to ma być? - zastanawiali się przechodnie. Przystawali, słuchali, a przy okazji też mieli okazję, by zapoznać się z Manifestem Jeżowym. Bo orkiestra grała dla jeży, choć one pewnie tego nie słyszały, bo rzadko pojawiają się na wybetonowanych placach.
Dokąd tupta jeż?
- Od lat jeże są symbolem Zielonego Zwrotu TAURONA, ekologicznej transformacji firmy. Pomagamy tym zwierzętom wracać do pełni zdrowia, promujemy wiedzę o jeżach, do parków trafiają specjalne domki dla tych sympatycznych zwierząt. Teraz czas na publiczne ogłoszenie: jeże są z nami na dłużej i co roku będziemy działać mając na uwadze jeże - wyjaśnia Paweł Szczeszek, prezes Grupy TAURON. – Na przykładzie troski o jeże chcemy pokazać naszą wrażliwość, którą będziemy kierować się w procesie transformacji energetycznej w kraju – dbając o najsłabszych i walcząc z ubóstwem energetycznym – wyjaśnia Szczeszek.
W trakcie flashmobów w Krakowie, Warszawie i w Katowicach pojawiły się postery zadające pytanie: „Dokąd tupta jeż?”. Powstała też strona dokadtuptajez.pl.
Najbliższym działaniem będzie TAURONA będzie przekazanie 10 znaków przydrogowych z napisem „jeż wolniej”, które równocześnie pełnią rolę domku dla owadów. TAURON zamierza wdrożyć w życie Manifest jeżowy.
Treść manifestu:
MANIFEST JEŻOWY
Preambuła:
Jeż jest dobrem narodowym Polski, mistrzem równowagi w przyrodzie, wojownikiem transformacji ekologicznej.
Żądamy:
1. Tworzenia sieci jeżowych schronisk, do których trafią jeże chore i ranne.
2. Lekcji o ochronie jeży w szkołach.
3. Jeżowych domków w parkach i na skwerach.
4. Znaków ostrzegawczych przy drogach, gdzie giną jeże.
5. Kampanii edukacyjnych przypominających, co stanowi największe zagrożenie dla jeży.
Obiecujemy:
Chronić, wspierać, ratować jeże.
Podpisano: Inicjatywa "Jasna Esencja Życia”.
Przydomowa ochronka dla jeży
TAURON od czterech lat realizuje projekt „Jeż MegaZwierz”. W jego ramach Piotr Gleńsk, jeden z pracowników firmy, prowadzi przydomową ochronkę dla kolczastych ssaków. W tym czasie udało się uratować ponad siedemdziesiąt jeży. Częścią projektu jest też budowanie specjalnych schronisk dla tych małych zwierząt i umieszczanie budek w miejscach, w których występuje deficyt naturalnych schronień.
Kilka rad jak pomóc jeżom w upałach:
- Oczko wodne, to dla jeża śmiertelna pułapka – spragniony zwierz starając się zbliżyć do lustra wody ześlizguje się z folii, z której jest zbudowane oczko i nie mogąc się wykaraskać z opresji najpierw słabnie, a potem tonie. Wyposaż oczko wodne w kratkę, tak by każdy kolczasty czworonóg miał szansę o własnych siłach opuścić oczko po zaspokojeniu pragnienia.
- Nie zostawiaj za sobą puszek i słoików – ciągle głodny jeż może wejść do takiej pułapki i nigdy już z niej nie wyjść.
- W ogródku nie używaj trucizn na ślimaki, jeż chętnie spożywa brzuchonogi i sam może się zatruć.
- Zerknij na pułapki architektoniczne w twoim otoczeniu. Wyposażenie kratki ściekowej czy kanalizacyjnej w
- Płot może uwięzić wszędobylskiego jeża. Jeśli nie ma przeciwskazań zrób otwory w pobliżu ziemi tak by jeż bezpiecznie mógł odwiedzić Twojego sąsiada.
- Wystaw miseczkę z wodą dla jeża. Czasem, szczególnie w miastach, trudno jeżowi znaleźć wodę.
- Jeśli widzisz dorosłego osobnika, który energicznie gdzieś tupta zostaw go w spokoju, to może być matka, która maszeruje karmić swoje potomstwo.
- NIGDY nie karm jeża mlekiem – laktoza w mleku jest niestrawna dla jeży, może bardzo zaszkodzić a nawet zabić jeża.
Może Cię zainteresować: