Modernizacja Kanału Regatowego w Parku Śląskim rozpoczęła się na początku 2023 roku. Pierwszy etap prac, które kosztowały około 17 mln zł, objął m.in. remont nadbrzeży i odmulenie kanału oraz remont kładek wraz z remontem nabrzeży wyspy, oraz wymianę nawierzchni na wyspie. Ten etap już się zakończył (choć miało to nastąpić już na przełomie 2023 i 2024 r.), więc kanał został ponownie napełniony wodą.
Kiedy na Kanał Regatowy wrócą kajaki i łódki?
Woda w Kanale Regatowy już jest, ale na powrót kajaków, łódek czy rowerów wodnych trzeba będzie poczekać co najmniej rok. Teraz czas na drugi etap modernizacji, który obejmie otoczenie kanału. Przetarg na te prace już się zakończył. Do Parku Śląskiego wpłynęły trzy oferty, ale wszystkie opiewają na wyższe kwoty, niż zamierzano przeznaczyć,
W Parku Śląskim na drugi etap modernizacji Kanału Regatowego planowano wydać nieco ponad 8,3 mln zł, a ceny ofertowe to blisko 17,4 mln zł, ponad 12,1 mln zł i niecałe 10,4 mln zł. Jak przekazała Aneta Miler, rzeczniczka prasowa Parku Śląskiego, teraz trwa analiza ofert i być może konieczny będzie drugi przetarg. Przewidywany czas ukończenia prac to 12 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą, choć – podobnie jak w pierwszym etapie – należy się liczyć z tym, że mogą potrwać dłużej.
- Pierwszy etap modernizacji to była ta część techniczna, teraz będzie część bardziej wizualna. Będzie remontowane otoczenie kanału. Wymieniona zostanie nawierzchnia, będą nowe nasadzenia, elementy małej architektury – nowe ławeczki, jakieś leżaki, itp. - mówi Aneta Miler, rzeczniczka prasowa Parku Śląskiego.
Kanał Regatowy w WPKiW oddano do użytku w 1960 r.
Kanał Regatowy znajduje się w centralnej części Parku Śląskiego. Ma 550 metrów długości i powstał w 1960 r., jako jedna z pierwszych atrakcji w ówczesnym Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku. Został zbudowany jako przedłużenie siedmiohektarowego Dużego Stawu i przez lata na obu tych akwenach działał Ośrodek Sportów Wodnych.
Można było tam wypożyczyć kajaki, rowerki wodne, a nawet popływać motorówką. Na archiwalnych zdjęciach z tego miejsca widać także statek wycieczkowy, żaglówki i osoby pływające na nartach wodnych. Sam kanał w założeniu miał być dużo dłuższy i prowadzić aż do stawu w Śląskim Wesołym Miasteczku. Jednak ze względu na zbyt duże koszty zrezygnowano z tego pomysłu.
Kanał remont przechodził tylko raz – w 2009 r. Wtedy po spuszczeniu wody okazało się, że na jego dnie można znaleźć nie tylko butelki, ale nawet telewizor. Przeprowadzone wtedy prace polegały głównie na odmuleniu kanału i wzmocnieniu jego brzegów, ale kanał wymagał gruntownej modernizacji. Od kilku lat nie można było się dostać na znajdującą się tam wyspę, bo ze względów bezpieczeństwa zamknięto prowadzące na nią kładki
Może Cię zainteresować:
Kanał Regatowy i Ośrodek Sportów Wodnych w Parku Śląskim na starych zdjęciach
Może Cię zainteresować:
