W 1968 roku socjalistyczne władze Polski zdjęły z afisza Teatru Narodowego "Dziady" w reżyserii Kazimierza Dejmka, w marcu zaczęły się studenckie demonstracje, Władysław Gomułka wygłosił antysyjonistyczne przemówienie, Górnik Zabrze pokonał na Stadionie Śląskim Manchester United 1:0, utworzono Uniwersytet Śląski, a wojska Układu Warszawskiego, w tym polskie, interweniowały w Czechosłowacji.
Jak wyglądały okolice dzisiejszej al. Korfantego od Rynku do Ronda w Katowicach 1968 r.
Ten rok w Katowicach mijał pod znakiem budowania. Już stały szkielety dwóch różnych jak Flip i Flap sąsiadujących budynków, czyli Spodka i biurowca Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych. Wznoszenie tego pierwszego zaczęto cztery lata wcześniej, i niejeden wielbiciel architektury chciałby się cofnąć w czasie, by móc obserwować na żywo budowę tego niezwykłego jak na wszelkie czasy, budynku. Na zdjęciach z węgierskiego archiwum, które prezentujemy w naszej galerii można poczuć choć namiastkę tych emocji. Spodek finalnie oddano do użytku w 1971 roku (8 maja, z okazji 50. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego odbyła się uroczystość, ale prace wykończeniowe trwały jeszcze aż do grudnia). Dziś Spodek jest ikoną architektoniczną Katowic. Obecnie trwa spór, czy powinien zostać wpisany do rejestru zabytków nieruchomych woj. śląskiego czy nie powinien.
Jego sąsiad, wysoki i smukły biurowiec DOKP nie miał tyle szczęścia. Zbudowano go w latach 1966-1972, a rozebrano w 2015. Dziś na jego miejscu stoją czarne biurowce .KTW.
Na fotografiach widać też fragment zburzonego w 2011 roku Pałac Ślubów, wzniesionego w stylu modernizmu powojennego w 1969 r. Kilka pokoleń katowiczan wzięło tu ślub cywilny (szacuje się, że w znajdującym się tu Urzędzie Stanu Cywilnego udzielono 100 tys. ślubów) albo było gościem na czyimś ślubie. Wiele osób pamięta charakterystyczny hall z boazerią, czarno-białą posadkę, od której mieniło się w oczach czy kamienne płaskorzeźby. Dziś w tym miejscu, naprzeciwko Superjednostki, jest na wpół dziki parking.
Na innym zdjęciu widać Superjednostkę, a w tle - charakterystyczne "niebieskie bloki" w Koszutce, które były już żółte, a teraz są szare z niebieskimi elementami.
Wraz z autorem zdjęć podążamy ówczesną ulicą Armii Czerwonej (dziś to aleja Korfantego) od wielkiego ronda (oddanego do użytku zaledwie trzy lata wcześniej) do katowickiego Rynku. Po prawej stronie, tuż przed stojącym już biurowcem o wdzięcznej nazwie Separator, oddanym do użytku właśnie w 1968 r., trwa budowa pawilonu Biura Wystaw Artystycznych (zakończona w 1972 r.), którego los w XXI wieku był niepewny, ale ostatecznie obiekt wpisano do rejestru zabytków, a miasto Katowice niedawno wykupiło lokal po Cepelii. Na innym zdjęciu widać przy tej budowie stojący już szkielet Ślizgowca, wieżowca mieszkalnego liczącego 20 pięter. Budynek oddano do użytku również w 1968 r.
Mamy tu też parę fotek z katowickiego Rynku, tej części, na której dziś jest czarny pawilon toalet miejskich. Kiedyś jeździło się tu samochodami, było nawet rondo. I tramwaje mknęły ze stukotem po szynach, zupełnie jak dziś. Nie brakuje też ujęć z Hotelem Katowice, który dziś jest w remoncie, by stać się sieciową placówką voco. Niedawno na dach hotelu wrócił charakterystyczny duży neon z napisem "Hotel Katowice".
Zdjęcia pochodzą z węgierskiego archiwum fotograficznego Fortepan. Strona ta została założona w 2010 roku przez Ákosa Szepessy’ego i Miklósa Tamásiego i początkowo zawierała zdjęcia znalezione przypadkowo na ulicach Budapesztu. Od tego czasu archiwum powiększyło się dzięki darowiznom od rodzin, fotografów amatorów i zawodowych, a także zbiorom publicznym. Zdjęcia na stronie są wybierane przez redaktorów. Opisy dołączone do zdjęć zostały opracowane i zredagowane przez wolontariuszy na podstawie informacji udostępnionych na Forum Fortepan.

Może Cię zainteresować: