Katowice. Oddolny festiwal literacki i nagroda HONORIS KRAUZA 2024. Anna Cieplak z główną nagrodą, Zbigniew Rokita - z tą od czytelników

Katowice nie dorobiły się miejskiego festiwalu literackiego, więc sprawy we własne ręce wziął Marcin Musiał, propagator literatury śląskiej i śląskiego języka. 29 i 30 listopada 2024 r. w Starym Dworcu odbywa się "Mały festiwal wielkiej literatury". Jednym z wydarzeń jest gala wręczenia Śląskiej Nagrody Literackiej HONORIS KRAUZA. Główną otrzymała Zagłębiaczka Anna Cieplak, a tę od "czytoczy" - Zbigniew Rokita.

Kameralny, za to niezależny i bardziej przypominający spotkanie dobrych przyjaciół niż oficjalną i napuszoną imprezę. Tak w wielkim skrócie można określić "Mały festiwal wielkiej literatury", odbywający się w tym roku w Starym Dworcu w Katowicach (Dworcowa 8), w przestrzeni na 1 piętrze, udostępnionej przez Fundację Wyspiański Teatru Śląskiego.

Mały festiwal wielkiej literatury 29 i 30 listopada w Katowicach

Za festiwalem stoi Marcin Musiał, na co dzień pracownik Teatru Śląskiego, po godzinach promujący śląską literaturę i śląski język. Tak sam o sobie pisze: Ślązak zaangażowany, literaturoznawca, bloger i autor jednego z projektów ustaw o uznaniu śląskiego za język regionalny.

W tym roku podczas festiwalu po raz pierwszy przyznano Śląską Nagrodę Literacką HONORIS KRAUZA. Nagroda – jak podkreśla Marcin Musiał - wzięła się z potrzeby upamiętnienia i nagrodzenia tych, którzy pamiętają o Śląsku w swojej twórczości literackiej i działalności społecznej. HONORIS KRAUZA przyznawana jest za książkę wydaną w roku poprzedzającym przyznanie nagrody.

Nominacje:

  • Anna Cieplak - za książkę „Ciało huty”
  • Marcin Melon - za książkę „Truda Latuscyno retuje socjalizm”
  • Zbigniew Rokita - za książkę „Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych”

W piątkowy wieczór, 29.11, w pierwszym dniu Małego festiwalu wielkiej literatury jako pierwszego poznaliśmy laureata HONORIS KRAUZY ÔD CZYTOCZY. Otrzymał ją Zbigniew Rokita, katowiczanin rodem z gliwickiej Ostropy, autor książki "Odrzania". Przyczyniły się do tego głosy uargumentowane tak pięknie: "Za rewelacyjną nazwę, która mam nadzieję zastąpi już niedługo nazwę "Ziemie Odzyskane" . Za przywrócenie godności tym terenom oraz lekkie i swobodne prowadzenie narracji, tak by Czytelnik mógł niemalże fizycznie podążać za Autorem".

Anna Cieplak z nagrodą HONORIS KRAUZA m.in. za zbliżanie Śląska i Zagłębia

Główną nagrodę za to dostała Anna Cieplak za "Ciało huty", powieść z Hutą Katowice w tle. Nagroda została jej przyznana "za zbliżanie Śląska i Zagłębia, za pokazanie wspólnoty, robotniczych, ludowych, a przede wszystkim ludzkim losów. Za książkę, która przywraca wiarę - w rozumieniu najbardziej bezpośrednim - w sens jednego z podstawowych wymiarów życia ludzkiego – pracy. Za książkę, która pokazuje różne formy wykluczenia – i uczy, co jest najlepszym remedium na nie – solidarność. Za książkę, która wskazuje, że gwałty, które czyniliśmy naturze, nie były również dla nas samych obojętne. Budzenie wrażliwości to podstawowa funkcja literatury, >>Ciało huty<< realizuje ją doskonale. I w końcu: za konsekwentne używanie w swoim książkach języka śląskiego”.

Cieplak, co często podkreśla, jest Zagłębiaczką pochodzącą z Dąbrowy Górniczej, ale mającą Śląsk w sercu (zresztą dziś mieszka w Mysłowicach).

- To nagroda, która jest dla mnie bardzo ważna w takim znaczeniu symbolicznym. Ona pokazuje mi to, że literatura jest ważna, że chcemy o literaturze rozmawiać. Najbardziej mnie cieszy, że to jest coś, co zostało przyznane mi oddolnie przez grupę osób, które kulturę animują od lat - mówiła na gorąco po odebraniu nagrody Anna Cieplak.

- Wydaje mi się, że moja książka pokazuje też sploty i przepływy pomiędzy Zagłębiem a Śląskiem. I też w dużym stopniu opowiada historię Ślązaków i Zagłębiaków. Marcin Musiał, uzasadniając nagrodę dla mnie wspomniał, że książka, którą napisałam, jest o pracy, o etosie pracy i wydaje mi się, że to jest też ciekawy motyw, który łączy wiele osób tutaj i wydaje mi się, że ta historia, w jaki sposób opowiadać o pracy, o tym doświadczeniu, jest też takim aspektem, który może być ciekawy też w kontekście rozłożenia tego na przestrzeni czasu pomiędzy PRL-em a tym, co dzieje się teraz - dodaje autorka "Ciała huty".

Mały Festiwal Wielkiej Literatury. Program drugiego dnia:

    30 LISTOPADA 2024, SOBOTA

    • 12:00-13:00
      Śląski Objazdowy Klub Książki. Rozmowa o książce "Kundle" Katarzyny Groniec
      prowadzą: Elżbieta Janota i Paulina Rzymanek
    • 13:00-13:45
      Katarzyna Witerscheim; Jak opowiadać o Śląsku komiksem? Prelekcja
    • 13:50-14:50
      Przygoda zwana esej. Spotkanie z dr Marta Baron-Milian, laureatką Nagrody Literackiej Gdynia 2024
      prowadzi: dr Paulina Frankiewicz
    • 15:00-15:45
      Ota Filip. Życiorys zwielokrotniony. Wykład dr Karoliny Pospiszil-Hofmańskiej. Premiera książki "Café Slavia" Oty Filipa
    • 15:50-16:50
      Tańcząca z atomami i inne śląskie nieobecne. Rozmowa z Magdaleną Gościniak i Beatą Dżon-Ozimek wokół książki "Tańcząca z atomami" Tomasza Pospiesznego
      prowadzi: Bartosz Cudak
    • 17:00-18:20
      Projekcja filmu "Jakub Böhme - życie i twórczość" i rozmowa z reżyserem filmu Łukaszem Chwałko w czterechsetną rocznicę śmierci filozofa
      prowadzi: Zofia Krzak
    • 18:30-19:50
      Czytanie wspólnotowe z kolektywem "Każda Jest Ważna"
      prowadzą: Anna Cieplak, Anna Dęboń
    • 20:00-20:45
      Tkocze i inne chachary. Wykład dr Dariusza Zalegi. Prapremiera "Tkoczy" Gerhartha Hauptmanna w tłumaczeniu Mirosława Syniawy
    • 20:50-22:20
      Projekcja filmu niemego "Die Weber" (Tkacze) z muzyką na żywo Rabbit on the Moon (Michał Wajdzik)

    Wejściówki na poszczególne punkty programu są bezpłatne, ale trzeba je pobrać za pośrednictwem strony bileterii

    Anna cieplak pisarka

    Może Cię zainteresować:

    Anna Cieplak, autorka powieści „Ciało huty”: Jestem Zagłębiaczką, która w sercu nosi też Śląsk

    Autor: Katarzyna Pachelska

    25/08/2023

    Zbigniew rokita fot arek gola 01

    Może Cię zainteresować:

    "Odrzania" Zbigniewa Rokity. "Tu szwy, którymi Polski pozszywano, a które na złość zszywającym nie chciały się wchłonąć"

    Autor: Zbigniew Rokita

    30/12/2023

    Subskrybuj ślązag.pl

    google news icon