Na terenie byłej bazy KZGM, przy al. Korfantego 177-177E w Katowicach w dzielnicy Wełnowiec-Józefowiec (niedaleko granicy z Siemianowicami Śląskimi) powstało nowe osiedle mieszkaniowe z 208 mieszkaniami. Inwestorem jest Katowickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, ale przeznaczenie mieszkań będzie inne niż zwykle w przypadku TBS-ów.
Nowoczesne osiedle z mieszkaniami komunalnymi powstało w Katowicach
Wszystkie mieszkania na osiedlu wynajmie miasto Katowice jako mieszkania komunalne. Zostaną tu przeniesieni dotychczasowi lokatorzy takich mieszkań, które są w złym stanie i wymagają albo pilnego remontu czy termomodernizacji albo mają zostać wyburzone, w tym mieszkań w kamienicach w centrum Katowic.
W sumie powstało tu 6 budynków wielorodzinnych.
- 2 budynki 8-kondygnacyjne (dominanty),
- 4 budynki 6-kondygnacyjne.
A w nich 208 lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni użytkowej ok 10 400 m2. Na każde mieszkanie przypada jedno miejsce postojowe, zlokalizowane na terenie osiedla.
Zbudowano je błyskawicznie, bo jest z prefabrykatów
Osiedle zostało zbudowane przez firmę firma Pekabex wręcz w błyskawicznym tempie, bo powstało w technologii prefabrykowanej, czyli z gotowych elementów. W ten sposób można budować szybko, bo niezależnie od pogody, czyli również zimą. Tutaj sama konstrukcja powstała praktycznie w pięć miesięcy.
Budowę rozpoczęto w III kwartale 2023 r., zakończenie było planowane na I kwartał 2025 r. Termin zostanie dotrzymany, bo budynki i infrastruktura wokół nich już stoją, zostały ostatnie prace wykończeniowe we wnętrzach i odbiory. O niespotykanie szybkim tempie budowy świadczy też fakt, że wszystkie mieszkania mają położone podłogi i kafle, łazienki są wyposażone w armaturę (głównie wanny, klozety, umywalki z szafkami), w pomieszczeniach, gdzie zaplanowano kuchnie stoją już kuchenki. Ściany mają gładzie i są pomalowane na biało. Właściwie wystarczy wstawić meble i można mieszkać.
Nie ma za to... kaloryferów, bo w mieszkaniach zamontowano ogrzewanie podłogowe.
To nie jedyne takie udogodnienia.
- To pierwsze w Polsce tak duże osiedle zasilane pompami ciepła - mówi Janusz Olesiński, prezes Katowickiego TBS. - Na każdym z bloków na dachu są zamontowane pompy ciepła, na wyższych - po trzy, na niższych - po dwie. Na dachach znajduje się też instalacja fotowoltaiczna. Panele słoneczne zostały zamontowane również na całym dachu wiaty samochodowej, znajdującej się w środku osiedla. Oprócz tego są tam również magazyny energii - dodaje Janusz Olesiński.
Półpiętra, wielkie okna i spore balkony. No i widok na... skyline Katowic
Konstrukcja budynków jest ciekawa. Na pierwszy rzut oka widać bardzo duże okna (są nawet tarasowe) i balkony na różnych wysokościach. Jak się okazuje to dlatego, że budynki mają półpiętra, czyli np. jest piętro 4A i 4B (windy zatrzymują się na wszystkich poziomach i mają wyjście na dwie strony).
Na osiedlu łącznie jest 12 mieszkań dla osób z niepełnosprawnościami - co ciekawe, nie zawsze na parterze, są też i na wyższych piętrach. Takie mieszkanie ma znacznie większą łazienkę, dostosowaną do potrzeb takich osób, z prysznicem.
Mieszkania średnio mają 50 m2, choć w każdym bloku jest po jednym dużym, 80-metrowym mieszkaniu, z trzema sypialniami, osobną łazienką (w niej też jest toaleta) i WC.
Kuchnie zawsze są połączone z salonem, by oszczędzić miejsca w mieszkaniu. Każde mieszkanie ma dostęp do komórki lokatorskiej, albo znajdują się one na półpiętrze albo w mieszkaniach.
Z wielkich okien w mieszkaniach na wyższych piętrach w skrajnych południowych budynkach doskonale widać panoramę Katowic. Na południu majaczą się na horyzoncie katowickie wysokościowce, na pierwszym planie - budowane właśnie osiedle Atal Sky+. Z mieszkań położonych po innych stronach jest widok na osiedle Józefowiec, Siemianowice Śląskie czy hałdę wełnowiecką.
Obok osiedla stoją dawne zabudowania familoków, tzw. kolonia Fryderyka, wzniesiona w połowie XIX wieku wzdłuż szosy prowadzącej z Katowic do Siemianowic, które obecnie są pustostanami i w tym stanie nie dodają okolicy uroku, ale trwa właśnie ich rozbiórka.
Rowerownia, plac zabaw, hamaki, a nawet miejsce do gry w boule
Osiedle ma rowerownię w osobnym budynku, dzielącym przestrzeń ze stacją trafo oraz trzy zamykane wiaty rowerowe (lokatorzy dostaną karty do otwierania rowerowni). Zamykane będą też wiaty śmietnikowe.
W środku osiedla ustawiono plac zabaw dla dzieci, wykonany z naturalnych materiałów, oraz miejsce wypoczynku z m.in. dwoma hamakami, altaną i ławkami, a nawet plac do gry w boule.
Osiedle praktycznie nie jest ogrodzone, tylko z jednej strony - od południe, gdzie jest spadek i mur oporowy - postawiono płot. Przy wjeździe na teren osiedla stoi szlaban. Otwieranie ma być na pilota albo ma zostać zamontowany system rozpoznający rejestracje samochodów.
Nabór na mieszkania na nowym osiedlu ma być ogłoszony wkrótce. Będzie go przeprowadzał KZGM.
Może Cię zainteresować: