W sobotę i niedzielę (1 i 2 lipca) Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia obchodziła szóste urodziny. Z tej okazji zorganizowano kolejną edycję festiwalu „Kierunek GZM”, w ramach którego można było wziąć udział w 134 mikrowyprawach, aby poznać różne oblicza Metropolii.
Tomasz Kiełkowski (przewodnik, fotograf, autor książek o architekturze) zadał pytanie: - Czy beton ma duszę? - Zabrał zainteresowanych na spacer fotograficzny po Katowicach, pokazując architekturę, która powstała w latach 1945-1989. Od Rodziny na Koszutce, przez legendarny Spodek, Superjednostkę, Haperowiec, Skarbek i Zenit etc., po dworzec kolejowy w nowej odsłonie.
- Oczywiście rozmawialiśmy o architekturze, ale przede wszystkim starałem się pokazać różne znane budynki z nowej perspektywy. Każdy, kto był w Katowicach, zna Superjednostkę, ale nie każdy miał okazję przyjrzeć się jej z bliska, z kilku różnych miejsc, w niecodzienny sposób - opowiada Tomasz Kiełkowski. - W Katowicach niesamowite jest to, że perspektywa zmienia się bardzo często. To świetne z punktu widzenia fotografa.
Czy beton ma duszę? Wszyscy uczestnicy mikrowyprawy byli zgodni, że tak. Jaka ona jest?
- Nie wiem - śmieje się Tomasz Kiełkowski. - Każdy musi sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. Nie chciałem dawać odpowiedzi. Starałem się raczej dawać wskazówki do dalszego odkrywania Katowic. Ktoś powiedział, że Superjednostka z pewnej perspektywy przypomina mu statek. O to właśnie chodzi! Trzeba szukać nowego spojrzenia i poruszać wyobraźnię, bo wtedy jesteśmy w stanie jeszcze więcej wycisnąć z tego miasta.
W jego ocenie mnogość perspektyw jest dużą zaletą turystyczną Katowic, po których można prowadzić najróżniejsze wycieczki tematyczne - o architekturze ceglanej, ale też betonowej czy kosmicznej, o górnictwie, a równolegle o rewitalizacji czy zieleni etc.
Może Cię zainteresować: