Sukces Śląskich Samorządowców
W Województwie Opolskim głównym regionalnym ruchem politycznym, który wystawił swoich kandydatów w wyborach samorządowych w 2024 roku, jest KWW Śląscy Samorządowcy. Komitet może pochwalić się imponującym wynikiem: 5 radnych w sejmiku województwa, 15 kandydatów na wójtów i burmistrzów (12 wybranych w I turze i 2, którzy powalczą w II turze w Białej i Strzelcach Opolskich), radni w radach 6 powiatów (aż 9 radnych w powiecie Opolskim), imponujący wynik w gminie Biała (przewaga w radzie miasta z 11 radnymi). Śląscy samorządowcy są trzecią siłą w województwie opolskim i jedyną pozapartyjną organizacją w całej Polsce, która posiada radnych sejmikowych, a ich komitet powstał zaledwie cztery miesiące temu.
Nowa otwarta formuła całkowicie bezpartyjnego i regionalnego komitetu wyborczego pozwoliła utrzymać ilość radnych sejmiku dotychczasowego komitetu Mniejszości Niemieckiej, której Radni Sejmiku Województwa Opolskiego wystartowali w ramach KWW Śląscy Samorządowcy. Wybrani kandydaci w każdym z okręgów otrzymali bardzo mocny mandat od swoich społeczności lokalnych. To dobitnie pokazuje, że zmiana była potrzebna i pożądana przez wyborców. Cieszy również fakt, że udało nam się połączyć wszystkich, którym regionalizm i wielokulturowość jest bliska niezależnie od pochodzenia. Pokazują to historyczne wyniki komitetu w takich gminach jak Tułowice czy Biała. – czytamy na stronie komitetu
Jak to wygląda w województwie śląskim?
W Województwie Śląskim dwa największe regionalne ugrupowania, czyli Ruch Autonomii Śląska i Ślonzoki Razem, ponownie wystartowały z osobnych list. Tegoroczny wynik regionalistów obu komitetów wygląda nieciekawie: zero mandatów do sejmiku województwa (tylko tam swoich sił próbowali Ślonzoki Razem), jeden przegrany kandydat RAŚu na burmistrza w Łaziskach Górnych, kandydaci na radnych wystawieni przez RAŚ tylko w Wyrach i w Łaziskach Górnych - z czego mandat uzyskał tylko jeden, w Wyrach. Wychodzi na to, że śląscy regionaliści są reprezentowani w województwie śląskim tylko przez jednego 19-letniego samorządowca, Mikołaja Justa w małej, ośmiotysięcznej gminie. (Interesujesz się Śląskiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
W zbliżającej się kadencji Ruch Autonomii Śląska nie będzie strażnikiem śląskich spraw w sejmiku wojewódzkim, do czego jest predysponowany. Spraw tych nie można jednak zaniedbać, by nie zaprzepaścić szansy jaką jest spodziewane uznanie śląskiego za język regionalny. Ugrupowania ogólnopolskie, które popierają ów projekt, chętnie wykorzystywały to poparcie w kampanii wyborczej. Nie przedstawiły jednak żadnych propozycji wsparcia kodyfikacji i promocji języka śląskiego przez samorząd wojewódzki. – pisze RAŚ na Facebooku
Jeżeli chodzi o Ślonzoków Razem, do wyników odniosła się jedynie ich młodzieżówka - Mode Ślōnzoki. Na ich stronie na Facebooku możemy przeczytać oświadczenie, w którym porównują przewodniczącego organizacji Leona Swaczynę do zmarłego Andrzeja Leppera:
Czy pamiętacie Andrzeja Leppera, człowieka pracy i walki o interes prostego ludu? Człowieka ostatecznie zniszczonego przez polskie elity polityczno-medialne. Można powiedzieć, że dziś, Leon Swaczyna, działający w sferze autochtonicznego dziedzictwa śląskiego, jest niemal kopią tego człowieka. Prostolinijny, poczciwy, prezentujący prawdę i szczerą chęć poprawy interesu śląskiej, złoto-niebieskiej kultury, która tak perfidnie jest niszczona od środka przez konkurencyjne rzekomo śląskie frakcje polityczne - czytamy na stronie Mode Ślōnzoki - Ślonzoki Razem na facebooku (pełną treść oświadczenia znajdziecie tutaj: https://www.facebook.com/share/p/tXXNNpF4ywB7Wge5/?mibextid=WC7FNe)