W Parku Śląskim sporo się w ostatnich latach dzieje. Odbudowano m.in. drugi odcinek „Elki” i podpisano już umowę na odbudowę trzeciego, ostatniego odcinka kolejki, który ma być gotowy w 2026 r. Trwa budowa nowego kąpieliska „Fala”, które ma być oddane do użytku wiosną 2025 r. Modernizowany jest także Kanał Regatowy. A co z parkową wąskotorówką? To pytanie wraca przy każdej wzmiance o inwestycjach w Parku Śląskim.
Pamiętacie wąskotorówkę w Parku Śląskim? Zobaczcie na naszych zdjęciach, jak wyglądała
Kolejka wąskotorowa po raz ostatni kursowała w Parku Śląskim w 2017 roku. Wtedy już tylko na jednym, kilometrowym odcinku pomiędzy Śląskim Wesołym Miasteczkiem a Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Rok później, przy okazji zawarcia umowy na kompleksową modernizację parku z unijnego programu JESSICA, planowano także rewitalizację całej wąskotorówki, ale z tych planów zrezygnowano.
Na początku 2023 r., w rozmowie z portalem CHORZOWSKI.PL, Jakub Chełstowski, ówczesny marszałek województwa śląskiego, potwierdził, że nie ma w planach odbudowy kolejki wąskotorowej w Parku Śląskim. (spółka Park Śląski należy do samorządu województwa śląskiego).
- Przyjmujemy kierunek terenu, gdzie emisyjność będzie zerowa, albo bardzo niska. Nie chcemy w Parku Śląskim nadmiernej emisji spalin, a wiadomo, że kolejka w tym klasyczny stylu właśnie z tym by się wiązała. Chcemy, żeby to był teren gdzie można oddychać świeżym i czystym powietrzem, żeby te „zielone płuca Śląska” były rzeczywiście zielone – zaznaczył wtedy Jakub Chełstowski.
Wąskotorówka może wrócić do Parku Śląskiego, ale „dzisiaj konkretnych planów nie ma”
Okazuje się jednak, że jest jakaś szansa na powrót wąskotorówki do Parku Śląskiego. W rozmowie ze ŚLĄZAGIEM mówił o tym Wojciech Saługa, obecny marszałek województwa śląskiego. Podkreślił, że jakieś 20 lat temu wydawało się, że Park Śląski nie ma przyszłości, a – jak dodał – okazało się, że ma. Zaznaczył, że wiele już zrobiono i wiele jest jeszcze do zrobienia i może wróci także kolejka wąskotorowa. Choć – jak dodał – nic nie chce przesądzać.
- Niczemu nie można mówić nie. Życie pokazuje, że wiele rzeczy można odtworzyć, wiele rzeczy można odbudować. Dzisiaj nie ma konkretnych planów na wąskotorówkę, ale pamiętamy o tym, że była taka atrakcja. Może kiedyś w innej formie do czegoś takiego wrócimy. Trzeba to przemyśleć pod kątem ekologii i później znaleźć środki finansowe. Nie na wszystko zawsze stać, ale po kolei, krok po kroku, idziemy w odnowę Parku Śląskiego – stwierdził marszałek Saługa.
Parkowa Kolej Wąskotorowa jeździła od 1957 roku
Parkowa Kolej Wąskotorowa została uruchomiona w 1957 roku. Początkowo kursowała na odcinku Przystań – Zoo, ale później wydłużono jej trasę do Śląskiego Wesołego Miasteczka i liczyła w sumie około 4,4 km. Planowano jej dalszą rozbudowę, tak by tworzyła pętlę wokół parku, ale nigdy tego nie zrealizowano.
Wąskotorówka od początku cieszyła się dużym zainteresowaniem gości parku, a w weekendy na trasę wyjeżdżały nawet dwa lub trzy składy. Tak było do lat 80. ubiegłego wieku, kiedy ograniczono kursy i zamknięto dwa przystanki. W 2011 r. stara wąskotorówka po raz ostatni wyjechała w trasę.
Kolejkę zamknięto ze względu na zły stan techniczny. Stare torowisko trzeba było rozebrać, ale podjęto decyzję o odbudowie wąskotorówki. W 2014 r. odtworzono jeden odcinek kolejki, między Śląskim Wesołym Miasteczkiem a Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Wtedy w Parku Śląskim zapowiadano, że to dopiero początek.
- Wydłużenie trasy ma nastąpić w przyszłym roku. Wówczas wyremontowany będzie już odcinek między zoo a planetarium o długości 800 metrów. Łącznie trasa będzie wynosiła około 2 kilometry, co w obie strony da całkiem długą przejażdżkę, podobną do tej, jaka oferowana jest w Rudach. Natomiast na 2016 roku planowane jest uruchomienie odcinka między planetarium a stacją Przystań – czytamy w informacji parku z czerwca 2014 r.
Jak wiemy z tych planów nic nie wyszło. I właśnie dlatego w czerwcu 2017 roku operator kolejki (Przedsiębiorstwo Kolejowe Eurolok) zawiesił jej kursowanie. Działalność na jednym, kilometrowym odcinku parkowej wąskotorówki była bowiem nieopłacalna.
Może Cię zainteresować:
