Do podpisania kolejnej już umowy na dostarczenie dronów dla polskiej armii doszło w miniony piątek w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej.
Największa umowa na bezzałogowce
Przypomnijmy, że we wrześniu zeszłego roku, podczas XXXI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, Agencja Uzbrojenia podpisała z Grupą WB największą umowę w historii polskiej bezzałogowej awiacji na dostarczenie około 1700 dronów opracowanego w Gliwicach przez firmę Flytronic systemu FlyEye dla polskiej armii. Od tego czasu parafowano trzy mniejsze kontrakty w ramach wspomnianej umowy – wiosną 2024 roku na 7 zestawów, we wrześniu na kolejne 6 i teraz największy, na 13 zestawów, czyli w sumie 52 bezzałogowce.
– Drony te służą przede wszystkim do rozpoznania i już dziś stanowią jeden z kluczowych elementów wyposażenia polskiej armii. Przypomnę, że podpisaliśmy umowę ramową na zakup 400 zestawów, a jej realizacja odbywa się etapami. Dlaczego etapowo? Nie podpisujemy jednej umowy wykonawczej, ponieważ producenci stale rozwijają swoje technologie, a my chcemy kupować najnowocześniejszy sprzęt dostępny na rynku – podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jak dodawał, 52 drony FlyEye w najnowszej wersji mają zostać dostarczone do końca roku. – Wartość kontraktu to około 100 milionów złotych. To znaczący krok w doposażeniu Wojska Polskiego. Drony FlyEye sprawdzają się zarówno w działaniach militarnych, jak i pozamilitarnych. Są wykorzystywane przez wszystkie rodzaje sił zbrojnych, w tym wojska operacyjne i obrony terytorialnej. To uniwersalny sprzęt, z którego osiągnięć korzystają wszyscy – zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
FlyEye sprawdzony w warunkach bojowych
FlyEye został opracowany w Gliwicach, w spółce Flytronic – należącej obecnie do Grupy WB, największego polskiego producenta zaawansowanych systemów elektroniki wojskowej, w tym także systemów bezzałogowych. Po raz pierwszy oficjalnie zaprezentowano go 14 czerwca 2010 roku na Eurosatory w Paryżu. System FlyEye był już wykorzystywany w warunkach bojowych przez Siły Zbrojne RP podczas misji zagranicznych. W 2020 roku trafił do portfolio NSPA – Agencji Wsparcia i Zamówień Obronnych NATO.
Bezzałogowiec systemu FlyEye to opracowany i produkowany całkowicie w Polsce motoszybowiec z napędem elektrycznym, wyposażony w moduł z głowicą z kamerą dzienną i termowizyjną. W skład każdego zestawu FlyEye wchodzą cztery bezzałogowce oraz głowice jedno- i wielosensorowe.
Jak podkreślają w Grupie WB, FlyEye to system sprawdzony już w najtrudniejszych warunkach bojowych. Jest używany od 2015 roku podczas konfliktu wysokiej intensywności, w którym na szeroką skalę stosowane są środki walki radioelektronicznej. Co istotne, w konstrukcji FlyEye nie zastosowano żadnych technologii wschodnich czy zachodnich, które mogłyby podlegać ograniczeniom – to system zaprojektowany przez polskich inżynierów i w całości wytwarzany w Polsce. Jest jedynym na świecie bezzałogowcem tej klasy, który może wykonywać swoje misje nie tylko bez wsparcia satelitarnych systemów nawigacyjnych, ale także w warunkach tzw. spoofingu, czyli podawania fałszywego sygnału.