W decydującą fazę wchodzą prace przy budowie nowego wiaduktu kolejowego nad ul. Konstantego Prusa w Mikołowie. Stary obiekt został już rozebrany. Wybudowano też przyczółki i zamontowano nowe konstrukcje w formie łuku dla obiektu, który go zastąpi. Wszystko to działo się przy zachowaniu ruchu pociągów (oprócz jednego miesiąca) - kursowały one po tymczasowej konstrukcji, co pozwoliło na utrzymanie ruchu kolejowego przez stację Mikołów.
Zmiany w komunikacji między Katowicami a Orzeszem i Raciborzem
Od poniedziałku (22 sierpnia) PKP PLK rozpoczyna operację nasuwania wiaduktu i ułożenie na nim trzech torów. Prace obejmą także zamontowanie sieci trakcyjnej i wykonanie odwodnienia obiektu. Natomiast tymczasowa konstrukcja zostanie zdemontowana.
To wszystko wymagać będzie wprowadzenia zmian w komunikacji. Pociągi kursujące z Katowic w stronę Rybnika i Raciborza pojadą zmienioną trasą przez Tychy, Wyry i Łaziska Średnie.
To oznacza, że pociągiem nie będzie się można dostać do stacji:
- Mikołów Jamna,
- Mikołów,
- Łaziska Górne – Brada,
- Łaziska Górne,
- Orzesze Miasto,
- Orzesze.
Do tych stacji z Katowic jeździć ma zastępcza komunikacja autobusowa. Taka sytuacja utrzymywać ma się do końca sierpnia. Od 1 września pociągi pojadą już po nowym wiadukcie, a ruch pociągów zostanie przywrócony w dotychczasowym kształcie.
Jak opisuje PKP PLK nowa konstrukcja w Mikołowie ma mieć formę łuku o szerokości 28 m. Przez wiadukt będą prowadzić trzy tory. Pod nim zostanie zbudowana droga z czterema pasami jezdni, chodnikiem i ścieżką rowerową. Wszystkie prace kosztować będą w sumie 12 mln zł, a ich zakończenie zaplanowano na czwarty kwartał tego roku.