W środę 12 października 2022 z porannego programu TVN "Dzień dobry TVN" widzowie z całej Polski dowiedzieli się o istnieniu japońskiego baru mlecznego w Bytomiu. Wyemitowano reportaż o historii Weroniki z Sosnowca i Koty z Japonii, którzy poznali się, zakochali w sobie, pobrali i postanowili otworzyć bar mleczny z domową kuchnią japońską. W Bytomiu!
"Historia Kota Koike, który z miłości do naszego kraju otworzył w Bytomiu japoński bar mleczny. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. No i pykło - mówi Weronika" - tak reklamuje TVN ten reportaż.
Program jest dostępny na (płatnej) platformie player.pl.
- Zadzwonił do baru Tomek Brzoza z TVN. Powiedział, że zobaczył materiał, który znalazł się na Ślązagu i zapytał czy chcielibyśmy zrobić jakiś fajny reportaż do "Dzień dobry TVN" - opowiada Weronika. - Po programie przybyło nam nowych klientów, którzy mówili, że widzieli Bento-Ya w telewizji. Zwiększyło się też zainteresowanie w social mediach. Fajnie było przed kamerą bo ekipa z TVN była naprawdę super. Rozmawiało się jakbyśmy znali się od dawna.
Nie chwaląc się, my w Ślązagu stołujemy się regularnie w Oh, Bento-Ya przy ul. Podgórnej 8, do którego mamy rzut kamieniem, bo znajduje się 200 m od bytomskiego Rynku. Pisaliśmy o historii japońskiego baru mlecznego w Bytomiu zanim stało się to modne, a dokładnie 6 maja 2022 r., tuż po otwarciu Oh, Bento-Ya.
Link do historii Koty, Weroniki i japońskiego baru mlecznego: Kota z Japonii i Weronika z Sosnowca mieszkają w Katowicach. W Bytomiu otworzyli japoński bar mleczny. A w kuchni pomaga im Białorusinka
Ostatnio Oh, Bento-Ya wprowadziło do menu nowości, m.in. ramen, czyli japoński rosół z bogactwem dodatków, czyli coś w sam raz na jesień. To TanTan ramen - aromatyczny porowo-czosnkowo-imbirowy wywar z pastą tahini oraz Tobanjan (pikantny odpowiednik pasty miso) zabielany mlekiem owsianym. Jest opcja mięsna: z mieloną wieprzowiną, kapustą pak choi, grzybkami shimeji, smażonym porem i nitkami chili oraz wersja wegańska z (nie)mięsem na bazie orzechów włoskich, pasty miso i Tobanjan. Reszta dodatków taka jak, w wersji mięsnej.
