Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej rozpoczęły już (albo, jak np. w Rudzie Śląskiej – rozpoczną w poniedziałek, 22 sierpnia) przyjmowanie wniosków o wypłatę 3000 zł dodatku węglowego.
Można już składać wnioski o dodatek węglowy
O takie wsparcie mogą się starać gospodarstwa domowe, w których głównym źródłem ogrzewania jest:
- kocioł na paliwo stałe,
- kominek,
- koza,
- ogrzewacz powietrza,
- trzon kuchenny,
- piecokuchnia,
- kuchnia węglowa
- piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego (instalacja musi być zgłoszona do centralnej ewidencji emisyjności budynków).
Szacuje się, że w samych tylko Katowicach do skorzystania z dodatku uprawnionych może być ok. 13-15 tys. gospodarstw domowych.
Wniosek o wypłatę dodatku węglowego należy złożyć do 30 listopada, podając w nim personalia, obywatelstwo, pesel (ew. serię i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość), adres zamieszkania, numer rachunku, na który ma zostać przekazany dodatek, analogiczne dane dotyczące pozostałych członków gospodarstwa domowego oraz rodzaj wykorzystywanej głównej instalacji grzewczej. Wniosek można złożyć na piśmie (wysyłając pocztą bądź zanosząc osobiście do MOPS-u w gminie właściwej ze względu na miejsce zamieszkania) lub skorzystać z drogi elektronicznej, uwierzytelniając go kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub z wykorzystaniem profilu zaufanego.
Klienci PGG mogą się ubiegać o dodatek węglowy
W związku z wypłatą dodatku wiele pytań otrzymuje Polska Grupa Górnicza, największy w kraju producent węgla kamiennego. W odpowiedzi na nie koncern wydał oświadczenie, w którym jednoznacznie zapewnia, że klienci, którzy dokonali zakupu węgla w PGG lub planują dokonać zakupu węgla z kopalń PGG za pośrednictwem sklepu internetowego lub bezpośrednio w punktach drobnicowych kopalń mogą ubiegać się o dodatek węglowy.
Inna sprawa, że węgiel w PGG od połowy sierpnia podrożał (średnia cena węgla opałowego wynosi około 1,2 tys. zł za tonę, do tej pory było to ok. tysiąca zł za tonę), więc rządowy dodatek starczy na mniejsze zakupy niż mogłoby się wydawać w momencie, kiedy przedstawiono jego założenia. Spółka określa to mianem „ujednolicenia cen” (aby nie było różnic między kopalniami) i tłumaczy znacznym wzrostem kosztów produkcji (energii, stali, paliwa i usług) oraz potrzebą działań inwestycyjnych w celu zwiększenia produkcji węgla opałowego.
Może Cię zainteresować:
Dodatek węglowy w Katowicach. Gdzie złożyć dokumenty, by dostać 3000 zł na węgiel
Może Cię zainteresować:
