Łaziska Górne były w tegorocznych wyborach jedynym miastem w województwie śląskim, gdzie o stanowisko burmistrza ubiegał się kandydat z listy Ruchu Autonomii Śląska (drugim miastem miał być Chorzów, ale tam nie udało się zarejestrować kandydata). Sebastian Reinhold Handÿ-Fischer zdobył jednak jedynie 1279 głosów (16,53% ogółu), co pozwoliło dotychczasowemu burmistrzowi, Aleksandrowi Wyrze, na wygraną.
Handÿ-Fischer nie został burmistrzem ani radnym w Łaziskach Górnych
Komitet Wyborczy Wyborców Forum Samorządowe Powiatu Mikołowskiego, z ramienia którego kandydował Wyra, zdobył w mieście 13 z 15 mandatów do Rady Miasta. Pozostałe 2 mandaty powędrowały do Komitetu Wyborczego Wyborców NASZE ŁAZISKA. Ruch Autonomii Śląska nie zdobył ani jednego miejsca w Radzie Miasta.
Wywiad z kandydatem na burgermajstra sprzed wyborów: Sebastian Reinhold Handÿ-Fischer, kandydat na burgermajstra Łazisk: Każdy wódz powinien mieć wąsa
Sebastian Reinhold Handÿ-Fischer nie kryje rozżalenia swoją klęską wyborczą. "Łaziska to niynormalność. Trza uciekać ze tyj wiochy!" - napisał w komentarzu pod postem z wynikami wyborów na facebookowym profilu Gazety Łaziskiej. Przypomnijmy, że Handÿ-Fischer pochodzi z Katowic Ochojca, a do Łazisk przeprowadził się "za żoną", która stąd pochodzi. (Interesujesz się Śląskiem i Zagłębiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
Autonomiści z RAŚ przegrali w Sejmiku Śląskim
Autonomiści nie zdobyli dużego poparcia nawet w dwudziestotysięcznym mieście, które w ostatnim spisie powszechnym okazało się być jedną z najbardziej etnicznie śląskich gmin. To idealnie oddaje sytuację Ruchu Autonomii Śląska w całym województwie: regionaliści nie zdobyli ani jednego mandatu do Sejmiku województwa. Stowarzyszenie tłumaczy klęskę tym, że sprawy śląskie zostały przejęte w kampanii wyborczej przez ogólnopolskie ugrupowania.
W zbliżającej się kadencji Ruch Autonomii Śląska nie będzie strażnikiem śląskich spraw w sejmiku wojewódzkim, do czego jest predysponowany. Spraw tych nie można jednak zaniedbać, by nie zaprzepaścić szansy, jaką jest spodziewane uznanie śląskiego za język regionalny. Ugrupowania ogólnopolskie, które popierają ów projekt, chętnie wykorzystywały to poparcie w kampanii wyborczej. Nie przedstawiły jednak żadnych propozycji wsparcia kodyfikacji i promocji języka śląskiego przez samorząd wojewódzki. – podaje RAŚ na Facebooku