Propozycje Lewicy w województwie śląskim
Alicja
Musiał, działaczka Lewicy Razem, będzie otwierać listę Lewicy do
sejmiku województwa śląskiego w okręgu
nr 4 (Gliwice, Bytom, Tarnowskie Góry, Lubliniec). Jakie pomysły
ma Lewica i co chciałaby zrobić w województwie śląskim?
- Przede wszystkim należy rozwijać województwo technologicznie i naukowo, żeby budować tutaj kompetencje przyszłości. Sejmik powinien wspierać lokalne samorządy w tym, żeby ściągać tutaj przedsiębiorców, wspierać uczelnie, akademickość, robić inkubatory, pozwalać na rozwijanie nowoczesnych kompetencji absolwentów uczelni i szkół które mamy - mówiła Alicja Musiał na antenie Radia Piekary.
Marcin
Zasada dopytywał, czy propozycje Lewicy na pewno leżą w gestii
samorządu województwa. Zdaniem Alicji Musiał województwo ma
możliwość przyspieszać procesy rozwojowe m.in.. poprzez odpowiednie
rozdzielanie w programach europejskich funduszy regionalnych. Jako
przykład podała rewitalizację terenów poprzemysłowych i
adaptację takich obiektów na działalność kulturalną i naukową.
W
opinii kandydatki Lewicy dużo jest również do zrobienia w
dziedzinie transportu publicznego. Tabor Kolei Śląskich należy
rozwijać, biorąc jednak pod uwagę, że są to plany długoterminowe, a na
efekt takich inwestycji trzeba będzie poczekać pewnie kilka lat. (Interesujesz się śląską polityką? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter).
- Potrzebny jest rozwój sieci kolejowej, połączenia na już istniejących tak naprawdę torach, np. Gliwice-Knurów. Jako Razem działaliśmy wspólnie z organizacją Kolej na Knurów, żeby zrobić połączenie Knurów-Rybnik, bo Gliwice-Rybnik da się teraz bardzo śmiesznie przejechać w sobotę rano w jedną stronę i w sobotę wieczorem w drugą stronę. To jest zupełnie bez sensu, bo to się sprawdza jedynie turystycznie - mówiła Alicja Musiał.
Na jaki wynik liczy Lewicy? "Chcemy więcej niż dwóch radnych w sejmiku"
Jaki
wynik w wyborach do sejmiku województwa śląskiego byłby dla
Lewicy satysfakcjonujący? - Fajnie byłoby zwiększyć nasz liczebny
stan w sejmiku – odpowiedziała Alicja Musiał. Aktualnie Lewica posiada dwuosobową reprezentację: Mariusza Ogończyka i Rafała Porca. Musiał podkreśliła, że
wybory samorządowe mają swoją specyfikę oraz inne cele, dlatego
Razem startuje na Śląsku "w wielu układach" z ruchami miejskimi, z
którymi partia podziela rozumienie roli miasta.
I
tak np. w Katowicach Lewica Razem, razem z Kato Protestem, Polską
2050 i Ruchem Autonomii Śląska, popiera opozycyjnego kandydata
Dawida Durała, a Nowa Lewica obecnego prezydenta Marcina Krupę. Dlaczego w Gliwicach,
rodzinnym mieście Alicji Musiał, Lewica nie ma listy do Rady Miasta
ani kandydata na prezydenta?
- Osobiście jest mi przykro i ubolewam, że nie ma tej listy. My w różnych miastach popieramy różnych kandydatów. Po prostu z niektórymi komitetami jest nam często po drodze, bo tak jak mówię, chodzi o ruchy miejskie i podobne spojrzenie na miasto. W przypadku Gliwic akurat takiego komitetu nie udało się znaleźć - odpowiedziała Alicja Musiał.