W programie wyborczym Lewicy jest punkt dotyczący Krajowego Programu Mieszkaniowego. Czytamy tam, że w latach 2025-2029 Lewica chce zbudować 300 tys. nowoczesnych mieszkań na tani wynajem. Program ma kosztować 20 mld zł rocznie, a mieszkań nie będzie można kupić – na stałe pozostaną w zasobie publicznym. Zakładając, że taki program uda się zrealizować to w województwie śląskim mogłoby powstać około 20 tys. takich mieszkań.
– To jest jeszcze niedużo, ale to trzeba rozłożyć w czasie. Jeżeli byśmy powiedzieli, że wybudujemy 2 mln mieszkań w kadencję, to nie byłoby realne. I tak chcemy przeznaczyć na to o wiele większe środki, niż na jakiekolwiek wcześniejsze programy mieszkaniowe – w Rozmowie Dnia Radia Piekary zaznaczyła Alicja Musiał z partii Lewica Razem, kandydatka do Sejmu z listy KW Nowa Lewica.
Mieszkania na tani wynajem mają być finansowane przez państwo, a budowane przez samorządy
Alicja Musiał dodała, że teraz główne partie prześcigają się przede wszystkim w tym kto zaproponuje tańsze kredyty, a – jak zaznaczyła – to nie jest rozwiązanie problemu mieszkaniowego. Zauważyła, że od wprowadzenia programu „Bezpieczny kredyt 2%” cena za metr kwadratowy mieszkania wzrosła. Mieszkania na tani wynajem, które proponuje Lewica, mają być finansowane przez państwo, a budowane przez samorządy, we współpracy z sektorem prywatnym.
– Samorządy powinny wybierać dobre lokalizacje, które mają sensowne połączenia transportowe. Tu nie chodzi o to, żeby budować kolejne patodeweloperskie osiedla, grodzone i bez żadnej infrastruktury. To trzeba robić w sposób przemyślany, z uwzględnieniem zieleni, usług publicznych czy dostępu do żłobków – podkreśliła.
Lewica obiecuje także pieniądze na remonty pustostanów
W centrach śląskich miast nie brakuje jednak pustostanów, które mogłyby zostać wyremontowane. W takich przypadkach odpadają koszty związane z budową całej infrastruktury, która konieczna jest np. przy budowie osiedli na peryferiach. Na pustostany – jak dodała Alicja Musiał – Lewica też ma pomysł. W planach jest powołanie Krajowego Funduszu Remontowego, który będzie przekazywał środki na generalne remonty do 20 tys. pustostanów z zasobu komunalnego rocznie.
– Jeżeli np. w centrum Bytomia jest wiele pustostanów, to wymaga interwencji. Tej interwencji będziemy się od samorządów domagać, ale nie na zasadzie „weźcie ogarnijcie”, tylko na to muszą być przeznaczone konkretne środki i wsparcie państwa – podkreśliła kandydatka Lewicy.
Alicja Musiał jest inżynierką systemową w branży kosmicznej i pracuje w gliwickiej firmie, która buduje satelity. W listopadzie jednego z nich będą wysyłać na orbitę. Dlaczego startuje w wyborach? Zaznacza, że Polska potrzebuje porządnych, długoterminowych strategii dotyczących badań i nowych technologii, a także dofinansowanej, otwartej dla wszystkich nauki. I o to chciałaby zadbać.
Może Cię zainteresować: