Wśród postulatów Koalicji Obywatelskiej na pierwsze sto dni po przejęciu władzy w Polsce znalazło się uznanie języka śląskiego za język regionalny. Donald Tusk osobiście obiecał to podczas wizyty w Radzionkowie.
– Uznanie języka śląskiego za język regionalny jest pewne i niezagrożone – zapewnił Łukasz Kohut (europoseł Lewicy) w Radiu Piekary. – Moja kadencja potrwa do końca czerwca 2024 roku. Będę w tej sprawie robił swoje i naciskał, aby uznano Ślązaków za mniejszość etniczną – zapowiedział.
Za uznaniem Ślązaczek i Ślązaków za mniejszość etniczną opowiada się Lewica oraz lider Polski 2050 Szymon Hołownia, który potwierdził to w rozmowie dla ŚLĄZAG-a. Pozytywnie odniósł się do tego pomysłu także Donald Tusk (Interesujesz się śląsko-zagłębiowską polityką? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newslett...).
– Moim zdaniem lepiej od razu zawalczyć o uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną. Wtedy język śląski automatycznie stanie się językiem mniejszości. Taki jest stan faktyczny. Potwierdzają to dokumenty Rady Europy oraz Spis Powszechny – podkreślił Łukasz Kohut.
Według Spisu Powszechnego, który został przeprowadzony w 2021 roku, 596 tys. osób zadeklarowało narodowość śląską, w tym 187 tys. jako jedyną.
Poparcie w Sejmie i Senacie RP dla języka śląskiego lub mniejszości etnicznej nie wystarczy. Kluczowy będzie podpis prezydenta Andrzeja Dudy (PiS).
– To będzie sprawdzian na temat tego, jak Andrzej Duda traktuje Śląsk, Ślązaków i język śląski – ocenił Łukasz Kohut.
„Mianujom mie Hanka” w Sejmie RP
Łukasz Kohut zorganizował spektakl „Mianujom mie Hanka” w Parlamencie Europejskim. Od miesięcy zabiega o to, aby Grażyna Bułka mogła wystąpić także w Sejmie RP.
– Chcę symbolicznie zamknąć ten temat, jak tylko dowiem się, kto został marszałkiem. Musimy pokazać, że język śląski istnieje. Niech wybrzmi w polskim parlamencie – powiedział Łukasz Kohut w Radiu Piekary.
Może Cię zainteresować: