Reprezentacja Polski wylosowała bardzo łatwych rywali w eliminacjach do mistrzostw Europy, które w 2024 roku odbędą się w Niemczech. Do grupy E należą:
- Polska
- Czechy
- Albania
- Wyspy Owcze
- Mołdawia
- W piłce nożnej, ale również w życiu należy mieć bardzo dużo szczęścia. My to szczęście we wszystkich losowaniach mamy ogromne i to jest chyba apogeum. Jeżeli my z tej grupy nie wyjdziemy lub boimy się jakiegokolwiek przeciwnika, to trudno to nawet skomentować. To oczywiste, że musimy zająć pierwsze lub drugie miejsce, które daje bezpośredni awans - powiedział były piłkarz Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski Mariusz Śrutwa w poniedziałek, 10 października, na antenie Radia Piekary.
Stare piłkarskie powiedzenie mówi jednak, że nie ma już słabych drużyn. W tym kontekście warto przypomnieć, że obecnemu selekcjonerowi Czesławowi Michniewiczowi niedawno dwukrotnie nie udało się pokonać reprezentacji Wysp Owczych z młodzieżową reprezentacją Polski.
- Piszemy za dużo o wszystkim, dzielimy włos na czworo, śledzimy życie Roberta i Ani Lewandowskich przez 24 godziny na dobę… Dajmy spokój, przestańmy pompować ten balonik. Zajmijmy się poważnymi sprawami - ocenił Mariusz Śrutwa. - Cieszmy się, że mamy bardzo łatwą grupę, ogromne szanse na awans, a teraz przedtem musimy skupić się na mistrzostwach świata - podkreślił.
- Gramy może nie tak jak Włosi, Hiszpanie i Portugalczycy, ale aż tak źle z naszą piłką nie jest. Widzimy zmianę pokoleniową, trener montuje nowy zespół i zobaczymy, jak to będzie wyglądało na mistrzostwach świata - dodał były piłkarz.
Polska pierwszy mecz na mistrzostwach świata w Katarze rozegra 22 listopada z Meksykiem. Później biało-czerwoni zmierzą się z Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada).
