Kłodnica, mająca swe źródła w południowej części Katowic, na terenie Lasów Murckowskich, finalnie uchodzi do Odry w Kędzierzynie-Koźlu (woj. opolskie). Po drodze przepływa m.in. przez Rudę Śląską, Zabrze i Gliwice. To właśnie jej wody zasilają Kanał Gliwicki (sama rzeka płynie równolegle do Kanału) i jezioro Dzierżno Duże. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało Kłodnica ma charakter rzeki podgórskiej – różnica wysokości między jej źródłem i ujściem wynosi ok. 150 metrów, a przepływ wody momentami jest całkiem szybki. W drodze ku Odrze Kłodnica płynie zarówno przez centra miast, jak również w otoczeniu łąk, pól i lasów.
Meandry Kłodnicy na pograniczu Katowic i Rudy Śląskiej
Jednym z najbardziej urokliwych odcinków Kłodnicy jest jej fragment na pograniczu Katowic i Rudy Śląskiej. Płynąca od strony Panewnik w kierunku zachodnim rzeka w lesie na południowych krańcach Rudy Śląskiej – Kochłowic - zaczyna meandrować, kierując się bardziej na północny-zachód, by w rejonie leśnych stawów dawnego ośrodka „Przystań” ponownie popłynąć na zachód.
I właśnie nad ten meandrujący odcinek wypuścił drona nasz redakcyjny kolega, Tymoteusz Staniek. Efekty możecie oglądać w galerii powyżej. Momentami możecie być naprawdę zaskoczeni. Gdyby ktoś nie wiedział, że te pełne zieleni zdjęcia te są wykonane w środku „czarnego Śląska”, to mógłby uznać, że to fragment jakiejś puszczańskiej rzeki, wijącej się gdzieś z dala od ludzkich siedzib (dopiero przy szerszych kadrach widać, że to jednak nie takie odludzie, jak w pierwszej chwili można pomyśleć). A tu niespodzianka – owa meandrująca rzeka z przylegającymi do niej łąkami i lasem znajduje się u nas, pod nosem.
Praktyczne informacje
Nie ma sensu, byśmy się tu dłużej rozpisywali – zobaczycie, to sami ocenicie. A gdybyście chcieli na własne oczy z bliska przyjrzeć się meandrom Kłodnicy, to na koniec kilka praktycznych rad.
Po pierwsze kierujcie się w rejon dawnego ośrodka „Przystań” w lasach kochłowickich. Dojechać możecie tam samochodem bądź od strony Rudy Śląskiej-Kochłowic (ul. Piłsudskiego, z której trzeba skręcić w ul. Księżycową), bądź od strony Ligoty i Panewnik w Katowicach (ul. Panewnicką, a następnie Piłsudskiego i Księżycową). Na miejscu jest parking (przy dobrej pogodzie bywa zatłoczony). Dojechać można tu też autobusem komunikacji miejskiej (liniami 13 i 48, wysiadając na przystanku „Kochłowice Ośrodek Rekreacyjny).
Infrastruktury gastronomicznej nie znajdziecie (wspomniany ośrodek „Przystań” to już odległa przeszłość, a czasy jego świetności pamiętają już tylko osoby z pokolenia 40+), ale jej pozostałości (dawna restauracja nad stawem, ruiny niecki basenowej) możecie potraktować jako swego rodzaju punkt odniesienia, bo stamtąd do łąk nad Kłodnicą jest już bardzo blisko.
Może Cię zainteresować:
Zakaz korzystania z jeziora Dzierżno Duże. W zbiorniku wykryto złotą algę
Może Cię zainteresować: