Wielki Mecz Przyjaźni, który został rozegrany 20 kwietnia 2024 r., w 104. urodziny Ruchu Chorzów, wzbudzał emocje na długo przed pierwszym gwizdkiem. Już kilka dni wcześniej wiadomo było, że zostanie pobity rekord frekwencji XXI w. w polskiej piłce ligowej. Ostatecznie licznik zatrzymał się na liczbie 50 087 widzów, w tym było ponad 19 tys. kibiców Widzewa Łódź.
- To zarazem najliczniejsza publika od blisko 49 lat w Ekstraklasie – w maju 1975 roku na Stadionie Śląskim mecz Szombierek Bytom z naszym Ruchem oglądało 70 000 widzów. Dokonaliśmy wspólnie czegoś wielkiego! - podkreślają w klubie z Cichej 6.
„Byliśmy świadkami wydarzenia historycznego”
Więcej powodów do radości mieli kibice gości. Sobotni mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Widzewa Łódź, a Ruch Chorzów ma już tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie w Ekstraklasie (z 20 punktami zajmuje ostatnie miejsce w tabeli). Na konferencji prasowej po meczu trenerzy obu drużyn odnieśli się do rekordowej frekwencji.
- Byliśmy świadkami wydarzenia historycznego w XXI wieku. 50 tysięcy na trybunach, to pokazuje skalę obu klubów. I to, jak kibice w sytuacji, w której jesteśmy przychodzą, oglądają nas i wspierają często od pierwszej do ostatniej minuty, mimo że nasze wyniki mówiąc delikatnie nie rozpieszczają – mówił Janusz Niedźwiedź, trener Ruchu Chorzów.
- To coś niepowtarzalnego, niepodrabialnego. Nie mam słów, by opisać to, co się działo na stadionie. Długo się coś takiego nie wydarzy. Taka oprawa, okoliczności, powinny być dopełnieniem meczu, w którym walczy się o mistrzostwo Polski, ale te okoliczności wokół naszych klubów są inne – dodał Daniel Myśliwiec, trener Widzewa Łódź.
Mecz Ruch Chorzów – Widzew Łódź w europejskim TOP 10
Sobotnie spotkanie Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź było także jednym z europejskich hitów minionego piłkarskiego weekendu. Klub z Cichej podał w mediach społecznościowych, że w dniach 19-21 kwietnia 2024 r. tylko na sześciu meczach w Europie była wyższa frekwencja.
Największym europejskim hitem było spotkanie Coventry City – Manchester United, rozegrane na Wembley w ramach półfinału Pucharu Anglii, które oglądało z trybun 83 672 widzów. Ponad 80 tys. osób oglądało także spotkania Borussii Dortmund z Bayerem 04 Leverkusen i Manchesteru City z Chelsea.
El Clásico, czyli spotkanie Realu Madryt z FC Barceloną, oglądało blisko 78 tys. widzów, mecz Eintrachtu Frankfurt z FC Augsburg ponad 57 tys. fanów, a HSV Hamburg z Kiel równe 57 tys. osób. Mecz Ruchu z Widzewem miał większą publikę niż spotkania Paris Saint-Germain z Olympique Lyon (50 tys. widzów), FC Köln z Darmstadt (50 tys. widzów) i Hannover 96 z FC St. Pauli (49 tys. widzów).
Może Cię zainteresować:
