Bytom, kiedyś miasto węgla i stali, w czasie transformacji gospodarczej był pozostawiony sam sobie. Teraz to się zmienia, także dzięki środkom europejskim – mówi w ŚLĄZAQ Michał Staniszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Bytomiu.
- Na przestrzeni tych 20 lat prawie miliard złotych dodatkowych środków wpłynęło do Bytomia. To są różnego rodzaju inwestycje, nie tylko dotyczące dróg czy kanalizacji, ale też konkretnych projektów, które zmianiają oblicze tego miasta. Bardzo mocno przez ostatnie pięć lat akcentowaliśmy rewitalizację w śródmieściu. Nie tylko mieszkańcy naszego miasta muszą widzieć, że centrum miasta jest jego wizytówką, ale też osoby, które tu przyjeżdżają lub tylko przejeżdżają przez Bytom – mówi przewodniczący.
Transformacja energetyczna. "Chcemy być przykładem"
Bytom został m.in. objęty Oszarem Strategicznej Interwencji. Z tego tytułu na rewitalizację trafiło do miasta dodatkowych 100 mln euro. Teraz – jak zaznacza Michał Staniszewski – następuje płynne przejście do Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, którego głównym beneficjentem będzie nasz region.
- Startujemy z konkretnymi projektami, bo to jest dla nas bardzo duża szansa. Jesteśmy takim modelowym miastem jeżeli chodzi o transformację górniczą czy transformację energetyczną. Chcemy być tutaj przykładem i dobrze to przeprowadzić. Transformacja energetyczna to największe wyzwanie na kolejne lata. Dostosowanie źródeł energii, źródeł ciepła do tego, co w Unii Europejskiej się dzieje. Ta ogromnie niesprawiedliwa wojna w Ukrainie pokazuje, że uzależnienie od surowców takich jak węgiel czy gaz, jest bardzo niebezpieczne – mówi Staniszewski.
Przewodniczący bytomskiej Rady Miejskiej przypomina, że miasto pozyskało niedawno środki na OZE (Odnawialne Źródła Energii), by inwestować w zieloną energię. Dodaje, że w kolejnych latach będzie to się działo w jeszcze większej skali. Jak podkreśla ważnym zadaniem będzie także rewitalizaja terenów poprzemysłowych i przygotowanie ich pod nowe inwestycje.
Michał Staniszewski mówi także m.in. o nadziejach jakie towarzyszły wejściu Polski do Unii Europejskiej, które – jak zaznacza - zostały spełnione oraz o tym co, na obecności w UE, zyskało środkowisko akademickie.