Od poniedziałku, 4 lipca, na autostradzie A4 Katowice-Kraków obowiązuje nowy cennik. To zła wiadomość dla kierowców, ponieważ Stalexport Autostrada Małopolska zdecydował się na kolejną podwyżkę opłat za przejazd, choć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uznała ją za bezzasadną. Jeśli chodzi o samochody osobowe, przejazd z Katowic do Krakowa i z powrotem kosztuje obecnie 52 złote lub 40 złotych w przypadku płatności elektronicznych (A4Go i Telepass, a także aplikacji Autopay, SkyCash, mPay, IKO oraz ORLEN Flota).
Może Cię zainteresować:
Od dzisiaj podwyżka opłat za przejazd autostradą A4 z Katowic do Krakowa
Minister marzy o darmowej A4 z Katowic do Krakowa
Szef Ministerstwa Infrastruktury Andrzej Adamczyk w środę, 6 lipca, był gościem Radia Kraków. Rozmowa dotyczyła m.in. stale rosnących cen za przejazd autostradą A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem. Minister zapowiedział, że to powinno się skończyć, ale dopiero w 2027 rok, kiedy kończy się koncesja Stalexportu Autostrady Małopolskiej na zarządzanie tym odcinkiem drogi.
- Państwo polskie przejmie odpowiedzialność za zarządzanie, administrowanie autostradą A4 między Katowicami a Krakowem. Mam nadzieję, że opłaty na autostradzie A4 między Katowicami a Krakowem będą na tyle niskie, że będą zachęcały po 2027 roku kierowców do korzystania z tej autostrady zamiast z dróg alternatywnych - powiedział.
- Mam nadzieję, że te działania właśnie pozwolą na to, żeby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i komfortu na drogach alternatywnych i przenieść ruch na autostradę A4. Jestem sobie w stanie wyobrazić, nie wiem, czy byłoby to do akceptacji, ale moim marzeniem wręcz jest to, aby ten odcinek autostrady między Krakowem a Katowicami po 2027 roku był odcinkiem bezpłatnym - zdradził Andrzej Adamczyk.
Może Cię zainteresować: